głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zwariowanaaax3

leżeliśmy na trawniku przyglądając się deszczu gwiazd. kolejne odrywały się z nieba i lecąc ginęły w końcu na linii horyzontu.   czas na życzenia.   przerwał ciszę delikatnym szeptem wprost w moje włosy. przeniosłam na Niego wzrok mierząc linię Jego kości policzkowych  te cudownie brązowe tęczówki  uśmiech który pokochałam od razu.   czego mam chcieć więcej?   odpowiedziałam rozglądając się wokół. zaśmiał się kręcąc głową. śledziłam Jego wzrok  wypatrzył najjaśniejsze spadające ciało. przymknął na moment powieki. wpakowałam Mu się na kolana.   o co poprosiłeś?   zagadnęłam opierając głowę na Jego klatce piersiowej.   poprosiłem  żeby to trwało wiecznie. żebyś była już zawsze.   usłyszałam w odpowiedzi.

definicjamiloscii dodano: 15 maja 2011

leżeliśmy na trawniku przyglądając się deszczu gwiazd. kolejne odrywały się z nieba i lecąc ginęły w końcu na linii horyzontu. - czas na życzenia. - przerwał ciszę delikatnym szeptem wprost w moje włosy. przeniosłam na Niego wzrok mierząc linię Jego kości policzkowych, te cudownie brązowe tęczówki, uśmiech który pokochałam od razu. - czego mam chcieć więcej? - odpowiedziałam rozglądając się wokół. zaśmiał się kręcąc głową. śledziłam Jego wzrok, wypatrzył najjaśniejsze spadające ciało. przymknął na moment powieki. wpakowałam Mu się na kolana. - o co poprosiłeś? - zagadnęłam opierając głowę na Jego klatce piersiowej. - poprosiłem, żeby to trwało wiecznie. żebyś była już zawsze. - usłyszałam w odpowiedzi.

zawieszam  na czas nieokreślony. jakby coś  znajdziecie mnie na http:  www.formspring.me pstrokatamilosc    będę za Wami tęsknić  trzymajcie się.      pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 14 maja 2011

zawieszam, na czas nieokreślony. jakby coś, znajdziecie mnie na http://www.formspring.me/pstrokatamilosc ;) będę za Wami tęsknić, trzymajcie się. ;* / pstrokatawmilosci

zostałby. zostałby  gdybym próbowała Go zatrzymać. jednak stałam z zaciśniętym gardłem wycierając krańcem rękawa kolejne łzy wstępujące na policzki. kolejne elementy odłamywały się od mojego serca  wspomnienia przelatywały przez głowę. kochałam  lecz honor wygrywał.

definicjamiloscii dodano: 14 maja 2011

zostałby. zostałby, gdybym próbowała Go zatrzymać. jednak stałam z zaciśniętym gardłem wycierając krańcem rękawa kolejne łzy wstępujące na policzki. kolejne elementy odłamywały się od mojego serca, wspomnienia przelatywały przez głowę. kochałam, lecz honor wygrywał.

miałam od zawsze tą tendencję do ciągłego pytania o wszystko. za malucha podstawowe banały   czemu to jest niebieskie  a tamto zielone  dlaczego muszę jeść  co się stało babci bo leżała cały dzień w łóżku. z czasem dzięki kolegom w pierwszych klasach podstawówki rozpoczęłam rozkminy o tym czy buziaka można nazwać całowaniem się  albo czy po spaniu przy boku kuzyna zajdę w ciążę. potem był etap dlaczego ja  dlaczego akurat mnie to wszystko spotyka  dlaczego nie mam tego  a inni mają. teraz wszelkie wątpliwości krążą wokół jednego pytania na które zarówno ja i Ty nie potrafimy znaleźć odpowiedzi. 'co dalej?'.

definicjamiloscii dodano: 14 maja 2011

miałam od zawsze tą tendencję do ciągłego pytania o wszystko. za malucha podstawowe banały - czemu to jest niebieskie, a tamto zielone, dlaczego muszę jeść, co się stało babci bo leżała cały dzień w łóżku. z czasem dzięki kolegom w pierwszych klasach podstawówki rozpoczęłam rozkminy o tym czy buziaka można nazwać całowaniem się, albo czy po spaniu przy boku kuzyna zajdę w ciążę. potem był etap dlaczego ja, dlaczego akurat mnie to wszystko spotyka, dlaczego nie mam tego, a inni mają. teraz wszelkie wątpliwości krążą wokół jednego pytania na które zarówno ja i Ty nie potrafimy znaleźć odpowiedzi. 'co dalej?'.

nie posiadam żadnego aktu na znak tego  iż jesteś moją własnością. nie jesteś mój  nie byłeś i prawdopodobnie nie będziesz. trzymam się blisko  bo zwyczajnie mi zależy  ale nie będę Cię zatrzymywać kiedy pokochasz lub wpakujesz się w podobne gówno. usunę się w cień oddając całego Ciebie osobie  którą obdarzysz tym  a nie innym uczuciem. tylko jeżeli tamta Cię zrani  choć delikatnie draśnie Twoje serducho   zanim zacznę je leczyć  zabiję szmatę.

definicjamiloscii dodano: 14 maja 2011

nie posiadam żadnego aktu na znak tego, iż jesteś moją własnością. nie jesteś mój, nie byłeś i prawdopodobnie nie będziesz. trzymam się blisko, bo zwyczajnie mi zależy, ale nie będę Cię zatrzymywać kiedy pokochasz lub wpakujesz się w podobne gówno. usunę się w cień oddając całego Ciebie osobie, którą obdarzysz tym, a nie innym uczuciem. tylko jeżeli tamta Cię zrani, choć delikatnie draśnie Twoje serducho - zanim zacznę je leczyć, zabiję szmatę.

siedziałam całymi nocami przesypiając na wyrywki po kilka minut. ciągle sprawdzałam czy wszystko dobrze  czy równomiernie oddychasz  o ile w ogóle. od wieczora aż do samego świtu zaciskałam pięści i mimo wszystko powstrzymywałam łzy. teraz Twój dawny opór w trzymaniu mnie blisko siebie stał się tak dotkliwie jasny  lecz w dalszym ciągu chcę w to brnąć. mieć kontrolę  kiedy Ty ją tracisz.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2011

siedziałam całymi nocami przesypiając na wyrywki po kilka minut. ciągle sprawdzałam czy wszystko dobrze, czy równomiernie oddychasz, o ile w ogóle. od wieczora aż do samego świtu zaciskałam pięści i mimo wszystko powstrzymywałam łzy. teraz Twój dawny opór w trzymaniu mnie blisko siebie stał się tak dotkliwie jasny, lecz w dalszym ciągu chcę w to brnąć. mieć kontrolę, kiedy Ty ją tracisz.

usilnie próbowałam opanować wszechogarniającą Go furię. siłą wyrwałam Jego dłoń zaciśniętą w pięść i powoli zaczęłam ją rozluźniać. z precyzyjną delikatnością wplotłam po raz pierwszy swoje palce pomiędzy Jego. zadrżał podnosząc na mnie wzrok przeszklony łzami.   czujesz?   wyszeptał cicho. posłałam Mu uśmiech. czułam  pasowały do siebie idealnie.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2011

usilnie próbowałam opanować wszechogarniającą Go furię. siłą wyrwałam Jego dłoń zaciśniętą w pięść i powoli zaczęłam ją rozluźniać. z precyzyjną delikatnością wplotłam po raz pierwszy swoje palce pomiędzy Jego. zadrżał podnosząc na mnie wzrok przeszklony łzami. - czujesz? - wyszeptał cicho. posłałam Mu uśmiech. czułam, pasowały do siebie idealnie.

mój wpis  proszę o podpis lub o usuniecie go.. teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usuniecie go.. do wpisu 12 maja 2011
Siedząc na łóżku oparta o ścianę rozwiązywałam zadanie z matmy  kiedy w pewnym momencie złapałam się na tym  że zamiast pisać durne cyferki to zatkanym długopisem na kolanie pisałam Jego imię komplernie nie zwracając uwagi na logarytmy.Nie wiem ile tak siedzialam ile razy zdążyłam namazać Jego imię..Nie wiem.. Ale wiem że Go potrzebuję że mi Go brakuje i że cholernie za Nim tęsknie..Ale niestety miałam rację myślać że moja wiadomość do Niego w ostatnim czasie niczego nie zmieni..Bo nic nie zmieniło.. Kompletna cisza..Prócz tej burzy która sie dzieje w mojej głowie z grzmotami nazywanymi Jego imieniem..Wystarczyłoby  gdyby tylko chciał cokolwiek zmienić..Ale jak widać  niestety nie chce

pozorna dodano: 12 maja 2011

Siedząc na łóżku oparta o ścianę rozwiązywałam zadanie z matmy, kiedy w pewnym momencie złapałam się na tym, że zamiast pisać durne cyferki to zatkanym długopisem na kolanie pisałam Jego imię komplernie nie zwracając uwagi na logarytmy.Nie wiem ile tak siedzialam,ile razy zdążyłam namazać Jego imię..Nie wiem.. Ale wiem,że Go potrzebuję,że mi Go brakuje i że cholernie za Nim tęsknie..Ale niestety miałam rację myślać,że moja wiadomość do Niego w ostatnim czasie niczego nie zmieni..Bo nic nie zmieniło.. Kompletna cisza..Prócz tej burzy,która sie dzieje w mojej głowie z grzmotami nazywanymi Jego imieniem..Wystarczyłoby, gdyby tylko chciał cokolwiek zmienić..Ale jak widać, niestety nie chce,,

zrozum   to przez Nią straciłeś czucie w sercu.   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 maja 2011

zrozum - to przez Nią straciłeś czucie w sercu. / pstrokatawmilosci

a teraz jedyne co nas łączy   to wspólni znajomi na facebooku. szkoda.   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 maja 2011

a teraz jedyne co nas łączy, to wspólni znajomi na facebooku. szkoda. / pstrokatawmilosci

moje. i te dwa wpisy niżej  też są mojego autorstwa  więc je podpisz.    teksty pstrokatawmilosci dodał komentarz: moje. i te dwa wpisy niżej, też są mojego autorstwa, więc je podpisz. ;) do wpisu 12 maja 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć