głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zwariowanaaax3

kochani rodzice  rodzeństwo   jesteście unikatami  z sercami okrytymi  najszczerszym złotem. proszę Was  nie słuchajcie tego co mówię w chwilach  gdy nerwy biorą górę. pamiętajcie  niezależnie od tego co się stanie   byliście  jesteście i zawsze będziecie moim małym niebiem na ziemi.   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 25 lipca 2011

kochani rodzice, rodzeństwo, jesteście unikatami, z sercami okrytymi najszczerszym złotem. proszę Was, nie słuchajcie tego co mówię w chwilach, gdy nerwy biorą górę. pamiętajcie, niezależnie od tego co się stanie - byliście, jesteście i zawsze będziecie moim małym niebiem na ziemi. / pstrokatawmilosci

przepraszam  że podczas kłótni za wszelką cenę chcę udowodnić  że  nienawidzę  podczas gdy tak naprawdę  bez wahania oddałabym za Was życie.   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 25 lipca 2011

przepraszam, że podczas kłótni za wszelką cenę chcę udowodnić, że nienawidzę, podczas gdy tak naprawdę, bez wahania oddałabym za Was życie. / pstrokatawmilosci

balansowaliśmy na krawędzi pocałunku. nasze oddechy mieszały się ze sobą  spojrzenia łączyły się w jedną prostą.   nawet gdyby dzisiaj... coś... się stało między nami  zwyczajnie nie wytrzymasz ze mną długo.   powiedział w końcu  a ja do dziś żałuję  że nie stanęłam na palcach  nie sięgnęłam Jego ust. bo zapewne zamiast mijania Jego osoby z drżącymi dłoni mogłabym trzymać je w tylnych kieszeniach Jego jeansów udowadniając Mu jak cholernie się mylił.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

balansowaliśmy na krawędzi pocałunku. nasze oddechy mieszały się ze sobą, spojrzenia łączyły się w jedną prostą. - nawet gdyby dzisiaj... coś... się stało między nami, zwyczajnie nie wytrzymasz ze mną długo. - powiedział w końcu, a ja do dziś żałuję, że nie stanęłam na palcach, nie sięgnęłam Jego ust. bo zapewne zamiast mijania Jego osoby z drżącymi dłoni mogłabym trzymać je w tylnych kieszeniach Jego jeansów udowadniając Mu jak cholernie się mylił.

nadzieja   to  co trzymało nas przy sobie. kiedyś. dawno.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

nadzieja - to, co trzymało nas przy sobie. kiedyś. dawno.

  no i słyszę dziwne odgłosy  wyglądam przez okno. ON. jebłam  spodziewałabym się Go wszędzie  ale nie za moim oknem.   obserwuje Cię.   weźweź.   chodź po domu w ciuchach!   oj  dziwne odgłosy!   nie wyglądaj  to Jego ludzie.   rozmowa with friend.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

- no i słyszę dziwne odgłosy, wyglądam przez okno. ON. jebłam, spodziewałabym się Go wszędzie, ale nie za moim oknem. - obserwuje Cię. - weźweź. - chodź po domu w ciuchach! - oj, dziwne odgłosy! - nie wyglądaj, to Jego ludzie. / rozmowa with friend.

miło byłoby znaleźć faceta  który lubi prasować  robić śniadania do łóżka  wypić lampkę czerwonego wina przed snem. ubóstwia wspólne kąpiele  nie ma nic przeciwko kilkugodzinnym wylegiwaniu się przed telewizorem przy tanim romansidle. jednakże mogę poprzestać na Nim   z tą paczką fajek w tylnej kieszeni jeansów  szeroką bluzą i wielgaśnym sercem  które bije tylko dla mnie.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

miło byłoby znaleźć faceta, który lubi prasować, robić śniadania do łóżka, wypić lampkę czerwonego wina przed snem. ubóstwia wspólne kąpiele, nie ma nic przeciwko kilkugodzinnym wylegiwaniu się przed telewizorem przy tanim romansidle. jednakże mogę poprzestać na Nim - z tą paczką fajek w tylnej kieszeni jeansów, szeroką bluzą i wielgaśnym sercem, które bije tylko dla mnie.

na dobrą sprawę problem nie tkwił w tym  że był tak bezczelny  cholernie arogancki i nie raz płakałam przez Niego po nocach. zwyczajnie nie potrafiłam nie spiąć wszystkich mięśni  kiedy mnie przytulał  nie umiałam swobodnie oddychać  gdy zaczynał mnie całować. mimo Jego zapewnień  że się zmienił   na przestrzeni okresu przez jaki Go poznawałam  stracił moje zaufanie i wciąż bałam się  iż zaraz po odprowadzenie mnie pod dom  a nuż pójdzie do innej.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

na dobrą sprawę problem nie tkwił w tym, że był tak bezczelny, cholernie arogancki i nie raz płakałam przez Niego po nocach. zwyczajnie nie potrafiłam nie spiąć wszystkich mięśni, kiedy mnie przytulał, nie umiałam swobodnie oddychać, gdy zaczynał mnie całować. mimo Jego zapewnień, że się zmienił - na przestrzeni okresu przez jaki Go poznawałam, stracił moje zaufanie i wciąż bałam się, iż zaraz po odprowadzenie mnie pod dom, a nuż pójdzie do innej.

lubiłam Jego lekko rozchylone wargi  kiedy wypuszczał na moją twarz drażniące ciepło połączone z dymem nikotynowym. lubiłam Jego dłonie  które tak bezwiednie i naturalnie spoczywały na moich biodrach. jednak najpiękniejsze było to beztroskie 'kocham Cię' wypowiedziane z tą charakterystyczną nutą szczęścia w głosie.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

lubiłam Jego lekko rozchylone wargi, kiedy wypuszczał na moją twarz drażniące ciepło połączone z dymem nikotynowym. lubiłam Jego dłonie, które tak bezwiednie i naturalnie spoczywały na moich biodrach. jednak najpiękniejsze było to beztroskie 'kocham Cię' wypowiedziane z tą charakterystyczną nutą szczęścia w głosie.

też masz czasem ochotę uciec? w między czasie zamknąć za sobą drzwi z przeciągłym trzaskiem i pozasuwać je na wszystkie spusty? zgnieść wszystkie stare rozdziały  po czym wyrzucić je do kosza. zapomnieć. zabić w sobie to  co czujesz.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

też masz czasem ochotę uciec? w między czasie zamknąć za sobą drzwi z przeciągłym trzaskiem i pozasuwać je na wszystkie spusty? zgnieść wszystkie stare rozdziały, po czym wyrzucić je do kosza. zapomnieć. zabić w sobie to, co czujesz.

tylko Ona jest zawsze. tylko Ona poświęca mi swój czas i nerwy. tylko Ona spędzi ze Mną cały dzień pijąc tanie wino  bo akurat mam taki kaprys. tylko Ona potrafi ogarnąć moją psychikę. nie zostawi Mnie  wiem to. Ona. moja przyjaciółka. jest cudowna.   n4m

namalowanaksiezniczka dodano: 25 lipca 2011

tylko Ona jest zawsze. tylko Ona poświęca mi swój czas i nerwy. tylko Ona spędzi ze Mną cały dzień pijąc tanie wino, bo akurat mam taki kaprys. tylko Ona potrafi ogarnąć moją psychikę. nie zostawi Mnie, wiem to. Ona. moja przyjaciółka. jest cudowna. / n4m
Autor cytatu: nothing4more

Bóg uczynił nas najlepszymi przyjaciółkami  bo dobrze wiedział  że nasze mamy nie zniosłyby nas jako siostry.    schokoladenfarben ♥

namalowanaksiezniczka dodano: 25 lipca 2011

Bóg uczynił nas najlepszymi przyjaciółkami, bo dobrze wiedział, że nasze mamy nie zniosłyby nas jako siostry. - [schokoladenfarben ♥ ]

szarpnęłam Go za rękę przyciągając do siebie.   przestańprzestańprzestań! ile razy mam Ci powtarzać  że tego nie chcę?!   krzyknęłam Mu prosto w skierowaną do mnie bokiem  twarz. wypuścił z ust resztki dymu wciągniętego do płuc.   robię to dla Twojego dobra.   syknął wciąż unikając mojego wzroku. wyrwał dłoń z mojego uścisku. opadłam na zroszoną trawę wyrywając z bezsilności kolejne źdźbła.   to nie w porządku...   szeptałam w ciszę poranka wpatrując się w Jego oddalającą się pośród mgły sylwetkę.

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2011

szarpnęłam Go za rękę przyciągając do siebie. - przestańprzestańprzestań! ile razy mam Ci powtarzać, że tego nie chcę?! - krzyknęłam Mu prosto w skierowaną do mnie bokiem, twarz. wypuścił z ust resztki dymu wciągniętego do płuc. - robię to dla Twojego dobra. - syknął wciąż unikając mojego wzroku. wyrwał dłoń z mojego uścisku. opadłam na zroszoną trawę wyrywając z bezsilności kolejne źdźbła. - to nie w porządku... - szeptałam w ciszę poranka wpatrując się w Jego oddalającą się pośród mgły sylwetkę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć