 |
|
mówią że kobieta zmienną jest, a popatrz na nich wystraczy 'lala z dużym biustem, ładną dupą' i już zamieniają nas na lepszy model. [sexsiasta]
|
|
 |
|
miłość przychodzi na palcach, odchodzi trzaskając drzwiami.
|
|
 |
|
nie, nie kocham go. tylko czasami sprawdzam jakby wyglądało moje imię z jego nazwiskiem.
|
|
 |
|
'kurwa' -mój ulubiony wzmacniacz zdań.
|
|
 |
|
ey chłopczyku tylko Ty sobie nie wyobrażaj Bóg wie czego. to że zawiesiłam na Tobie wzrok nie znaczy, że Cię kocham. po prostu miałeś fajną bluzę i musiałam ją obczaić.
|
|
 |
|
po cholerę się przejmować, nie?
|
|
 |
|
chciałam żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty, może wtedy powiedziałbyś mi, że byłam dla Ciebie choć trochę ważna.
|
|
 |
|
fakaj się, byliśmy doskonali przecież.
|
|
 |
|
chcę wrócić do czasów, gdzie moim największym zmartwieniem było czy zdążę wrócić na wieczorynkę.
|
|
 |
|
a jeśli dla Ciebie coś znacze, okaż to choćby najmniejszym gestem.
|
|
 |
|
żałuję, że nie można zakopać uczuć, mając tą pewność, że już nigdy nie wrócą. [ ? ]
|
|
|
|