 |
Bo chodzi o to, że oni wszyscy są tacy chwilowi, a ich twarze nie chcą błyszczeć w Twoim życiu poza klubami. Oni mącą w głowie swoim dotykiem i znikają razem z nadejściem świtu. Chodzi o to, że oni są tacy przejściowi, a Ty chciałabyś żeby ktoś w końcu został i przytulił Cię gdy nadejdzie noc nie do wytrzymania w pojedynkę./bekla
|
|
 |
teraz dziką satysfakcję czujesz,
że moje serce zazdrością trujesz
|
|
 |
a teraz Ty widzisz moje łzy, zapominasz, że z dna kiedyś wyciągnęłam Cię
|
|
 |
przez Twój wzrok tak trudno mi odejść
|
|
 |
Jesteś jak dzieciak trochę, wiesz? Pójdziesz ogolić nogi, wracasz cała we krwi. Cieszysz się jak widzisz balona. Wierzysz w miłość jak nikt inny i kochasz najmocniej na świecie. Przecież ty nie jesteś przystosowana do tego świata. Ciebie boli to,że ktoś krzywdzi, że ktoś umiera,że są wypadki, jest zło, ludzie są zawistni, dziwki są tanie.
|
|
 |
mój przyjacielu, nie mam z tobą o czym gadać dziś gdy spotykamy się przypadkiem, musimy iść
ukrywamy wciąż przed sobą sporo wad przekroczyliśmy metę, nie ma co wracać na start nie to, że Ty, czy ja wiemy jedno, jest pewne, wina jest niczyja już się nie spijam i dobijam jak na złość i nie obchodzi mnie czy jeszcze masz tam coś mój przyjacielu, zakończyło się to wszystko choć chciałem to naprawić kilka razy, już byłem blisko / borixon ft. dzikichór - mój przyjacielu
|
|
 |
dziś brak nam hamulców, a zapierdalamy w stronę przepaści
|
|
 |
Kto będzie wiedział, gdzie szukać, kiedy ukryjesz się przed całym światem?
|
|
 |
dwie rzeczy mogę powiedzieć z ręką na sercu. pierwsza- że go kocham, druga - że nie powinnam.
|
|
 |
Nie nazwałabym tego smutkiem. Raczej świadomością wartości tego, co utraciłam.
|
|
 |
Wydawało się, że ten związek przetrwa wieki, że będą ze sobą do zamknięcia powieki.
|
|
 |
Siedzisz i zastanawiasz się w jakie
gówno się wpakowałaś, jak daleko w to
zabrnęłaś, uświadamiasz sobie, że stąd
już nie ma powrotu, albo robisz krok w
przód, albo zostajesz i cierpisz dalej.
|
|
|
|