|
Pytam, czy coś złego zrobiłem, że słowem się nie odzywasz, pal licho słowem nawet, mogłabyś się odezwać chociaż cudzysłowem, myślnikiem lub przecinkiem, w najgorszym razie niechby i kropką, ale nie milcz już tak.
|
|
|
"Włosi mówią: "ti voglio bene" a nie jak my "kocham cię".
"Chcę twojego dobra"- przecież tym właśnie jest miłość i przyjaźń."
|
|
|
“Czas zacząć życie, jakie sobie wymarzyłeś."
|
|
|
Dobrze, że nie pracuje na Wyspach. Choć warunki chciały mnie tam wysłać. W Polsce se radzę jakoś Nie mam nic do czynienia ze stałą pracą Ani ze stałą płacą.../W.E.N.A.- Nowy stary ja
|
|
|
Chodzi o pewność. O przeświadczenie, że to właśnie tego człowieka chcesz mieć w domu na wiosnę, lato, jesień i zimę. Trzeba mieć poczucie, że choćby było się najbardziej felernym egzemplarzem ludzkości, totalnym nieporozumieniem i żałosnym, nieposkładanym, nieposklejanym materiałem to nie będziesz marginesem, a fundamentem będziesz. Filarem będziesz, priorytetem dla swojego wybranka. Powinno się mieć przekonanie, że to właśnie ta osoba jest dla mnie numerem jeden. Ja mam to szczęście i triumfalnie mogę przyznać, że jest dla mnie najmilsza w dotyku, jedyna i niepowtarzalna. Chcę się z nią zestarzeć.
|
|
|
''Tak to jest mgła i szare pola, i ZUS, i rachunki i pamiętasz, że nie napisałaś pracy magisterskiej, i że zazwyczaj wszędzie chodzisz sama.''
— Małgorzata Halber, Najgorszy człowiek na świecie.
|
|
|
“Żyjemy na facebooku, śpimy z telefonem, kochamy się na niby, rozstajemy na zawsze.”
~ Piotr C.
|
|
|
"Gdzie zgubiłaś swoje gwiezdne spojrzenie? Co się dzieje, nie możesz mi po prostu powiedzieć, o co chodzi? I znowu bierzesz papierosa. Za dużo palisz. Niezdrowo wyglądasz. Przestań, proszę cię. Nie próbuj przypominać sobie, jak było kiedyś, robisz się tylko niepewna i smutna."
Tove Jansson "Wiadomość"
|
|
|
"Dziś w nocy leżałam bezsennie w łóżku, robiłam résumé mojego życia, przeanalizowałam je porządnie i postanowiłam nie tracić już czasu i więcej się śmiać, a raczej jeszcze więcej niż dotychczas. Generalnie i świadomie jak najwięcej się bawić w tym życiu, jakie mi jeszcze pozostało."
— Krystyna Janda
|
|
|
"Jestem już tak cholernie zmęczona tą samotnością. Szlachetny, moralny rok. W dupę z nim. Bądź porządna, opłaci się. Nie sypiaj z kim popadnie, nie rób nic pochopnie, selekcjonuj ich uważnie. Bądź ponad ten pęd. Bądź ponad "muszę mieć mężczyznę, bo inaczej nie potrafię być szczęśliwa". Skup się na sobie, na samorozwoju, a jak się ktoś odpowiedni nadarzy to widocznie tak miało być. Jak go nie ma, to nie miało być. Bądź mądra, silna i niezależna. Nigdy więcej wyrzutów sumienia, bo obcy sufit. A srał to pies."
|
|
|
"Dla kobiet nie ma ważniejszych rzeczy niż miłość. Dla miłości głupieją, dają się zeszmacić, dla miłości się poświęcają, cierpią, ryczą, tną włosy albo farbują, chudną i tyją oraz zdejmują z siebie majtki."
|
|
|
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo, nie ustawiać sobie za wysoko poprzeczki i narzucać planów, którym nie można sprostać. Bez egoizmu, ale bardzo starannie dbać o siebie. (...) Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę”.
-Wiktor Osiatyński /B.
|
|
|
|