 |
|
Otaczajmy się ludźmi, którzy ciągną nas w górę, a nie w dół.
|
|
 |
|
"Kryształek śmiechu rozwiewał wszelkie wątpliwości. Przecież ja wierzę, że Nam się uda. Czyż to nie fascynujące uczucie?"
|
|
 |
|
Dotyk Jej wilgotnych ust uwalnia mnie od wszystkich złych myśli. Pozwala odetchnąć pełną piersią. Każdym jednym pocałunkiem gwarantuje mi, że nie pragnie nikogo innego. Oszalałam na Jej punkcie. Jest najcudowniejszą osobą, jaką dano było mi spotkać.
|
|
  |
|
Nigdy nie rań kogoś kto mówi, że Cię kocha i przy tym patrzy Ci głęboko w oczy. Kogoś kto
nie wstydzi się płakać przy Tobie ani śmiać się w głos. Nie wiesz jaka walka toczyła się w nim
zanim Ci zaufał. To ktoś kto poznał życie z gorszej strony i nie zasługuje więcej na cierpienie.
|
|
  |
|
Słowa to najpotężniejsze narzędzie. Proste i zazwyczaj niedoceniane. Potrafią leczyć. Potrafią niszczyć.
|
|
 |
|
Ile jeszcze będzie tych nocy, ile jeszcze dni? Bo mam dosyć.
Wiesz każdy z nich mi wbija w serce igłę, przyjdź i mnie napraw.
Napraw tę bliznę.
|
|
 |
|
Znowu nie mogę spać, wiem że ty też tak masz.
Po prostu tęsknię, znów trzymam cię za rękę gdzieś w snach.
Żaden cyfrowy świat nie da nam nas.
|
|
 |
|
Chyba mam fobię, na pewno problem.
Bo gapię się w sufit i myślę o tobie.
|
|
  |
|
Los bywa okrutny. Łamie nam serca i odbiera jednych drugich. Krzywdzi niewinnych. Podobnie zresztą jak czas, który rozrywa ludzi na strzępy, kawałek po kawałku, aż przestają się prostować, chodzić na własnych nogach, a na koniec przestają żyć.
|
|
 |
|
Może milczeć dobry Bóg, kiedy mój świat krzyczy.
|
|
 |
|
Nadzieja – z nią tylko łączy mnie mój kolor oczu.
|
|
 |
|
Dziś już nie patrzę w Ciebie, mam układ nerwów własny.
Odchodzisz jak najdalej, gdy ta bliskość nic nie znaczy.
|
|
|
|