 |
jest dobrze, ale tęsknię za tym, co było kiedyś .
|
|
 |
czy wpierdalając moje serce, kawałek po kawałku, musisz tak mlaskać, kurwa ?
|
|
 |
pamiętasz te czasy, gdy szczytem marzeń było zostanie na dworze do późnego wieczora? gdy wyjazd do innego miasta wydawał się czymś w rodzaju podróży życia? gdy całym Twoim światem było rozpromienione osiedle i garstka kumpli 'na śmierć i życie' ? gdy jedynym zmartwieniem było to, czy lecą dzisiaj smerfy? czasem chciałabym wrócić do tych beztroskich chwil, złapać łopatkę w rękę, pobiec do piaskownicy i nie przejmować się absolutnie niczym budując cudowny zamek z piasku.
|
|
 |
zwiedziliśmy siódme niebo. schwytaliśmy tęcze. spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. łapaliśmy dużo promieni słonecznych. było bajecznie
|
|
 |
daj mi poczuć , że jestem dla ciebie wszystkiem .
|
|
 |
Z każdym łykiem frugo przypomina mi się beztroskie życie bachora.
|
|
 |
coś w nich pękło.. do mety nie dobiegli. gonili życie, ale usiedli..
|
|
 |
Moje szczęście chodzi, uśmiecha się, rozmawia i czasami pisze do mnie .
|
|
 |
ktoś wgl czyta te moje wpisy ?.
|
|
 |
chciałabym ubrać kapelusz Jacka Sparrowa, chwycić jego kompas i podążyć za głosem serca.
|
|
 |
po prostu mam zajebistą potrzebę być komuś zajebiście do życia niezbędnym.
|
|
 |
"Nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów i wyrazów ich twarzy. Ich prawdy, ich szczęścia, chyba nawet ich marzeń."
|
|
|
|