 |
|
ja naprawdę już się w tym nie łapie. nie rozumiem tych słów, tych gestów,tego układu. mam dość, chyba chce się od tego uwolnić. i choć wiem , że będę tego cholernie żałować, bo było to moim marzeniem - muszę to zrobić,tym razem już dla siebie. Dla własnego dobra.
|
|
 |
|
Bo tak to w życiu bywa , że ludzie przychodzą i odchodzą , mydląc oczy , że ważni jesteśmy , że nasze zdanie ma znaczenie , że to , że tamto , że siamto . a potem pyk . i ich nie ma...
|
|
 |
|
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń , rzygam na sztuczność uczuć .
|
|
 |
|
Pachnę stylem, a ty zazdrością. :D
|
|
 |
|
Część naszego życia polega na poszukiwaniu tej jednej osoby, która zrozumie naszą historię. Często okazuje się, że wybraliśmy niewłaściwie. Człowiek, o którym sądziliśmy, że rozumie nas najlepiej, odnosi się do nas później ze współczuciem, obojętnością albo wręcz antypatią. Z kolei ludzie, których obchodzimy, dzielą się na dwie grupy: tych, którzy nas rozumieją i tych, którzy wybaczają nam najgorsze grzechy. Rzadko zdarza się trafić na kogoś, kto ma obie te cechy naraz.
|
|
 |
|
krótka euforia, długa depresja
|
|
 |
|
nie będę twoim planem b, nie ten adres
|
|
 |
|
czas pokazał kto jest kim
|
|
 |
|
żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego, pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja, mimo to musisz trwać
|
|
|
|