 |
|
Nawet jeśli on jest obok to oddziela nas bariera wzajemnego milczenia. /esperer
|
|
 |
|
Właściwie to sama jestem sobie winna. To ja Cię wepchałam na pierwsze miejsce, to ja spychałam innych z podium. Jeśli mam mieć do kogoś żal to tylko do siebie. /esperer
|
|
 |
|
staram się, niech to wystarczy
|
|
 |
|
szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz
|
|
 |
|
nie wykluczaj mnie ze swojego życia, tylko dlatego, że nie radzisz sobie z uczuciami
|
|
 |
|
Ciekawa jestem czy gdyby on dowiedział się o moim moblo, zorientowałby się, że wszystko to co tak bardzo mnie boli jest o nim. /esperer
|
|
 |
|
Boli, ale kto o tym wie? Przecież się uśmiecham, rzucam wesołe 'cześć', a gdy ktoś rzuca Twoje imię w pobliżu już nawet warga mi nie drga. Nauczyłam się, że jestem ja, jesteś ty i Twoja dziewczyna. Wyuczyłam, porobiłam ściągi wydrapane na nadgarstkach i ciągle podchodzę do poprawek. Jestem już niemalże mistrzem w udawaniu, że mam to gdzieś, że wcale mnie nie rozpierdala na Twój widok, że gdy znikam z pola Twojego widzenia nie ocieram oczu. A ty wierzysz, albo udajesz, że wierzysz, albo nawet nie myślisz. Bo kim ja niby do cholery jestem? Dziewczynką,która źle ulokowała swoje uczucia, a gdy chcę je odebrać ciągle piszę 'Zamknięte'. /esperer
|
|
 |
|
Tak naprawdę to pewnie nawet nie jestem w Twoim typie, nie? Myślę, że po prostu jestem opcją,która umila ci czas w dążeniu do celu. Opcją,która daję ci ciepło,która kocha za nas dwoje,która jest zawsze gdy tylko jej potrzebujesz. Może i mogłabym być priorytetem, ale nie jestem, a wiesz czemu? Bo nie potrafisz mnie kochać, ja sama siebie nie potrafię kochać. /esperer
|
|
 |
|
smutna twarz w lustrze - ja gdzieś zgubiłam uśmiech,
dzisiaj czuje się jak debil, się upiłam znów, wiesz?
ostatnio jakoś częściej miewam takie kwaśne dni,
znowu nic z tym nie zrobię, znowu zasnę z tym,
codzień mowie, ze skończę chlać, skończę ćpać,
ale nie wiem skąd brać siły by wziąć się w garść,
ciągle bladze - nie mogę znaleźć wciąż miejsca,
i nie jest mi bliżej, tylko dalej do szczęścia..."
|
|
 |
|
Bo w życiu tak na prawdę niejedna mądra kobieta nieraz płakała jak głupia przez swojego faceta . Bo przecież wy tylko chcecie się ostro najebać,
pójść z kolegami wyrwać dupę gdzieś na melanż,
a laski głupie wam ufają, a pragną jeszcze bardziej,
wielu z was to cioty, sorry przy kolegach rola ' twardziel ' .
Wybacz chłopak, że tak ostro, ale co byś zrobił kiedy twój przyjaciel wbiega z płaczem, krzycząc głośno, że niestety znów ktoś złamał jemu serce, zdradził go z tą tanią kurwą ?
Macie w dupie miłość chłopcy , miłość ma was w dupie, trudno !
|
|
 |
|
Przyśpieszam kroków w końcu zaczynam biec łza płynie po poliku
i przechodzi mnie dreszcz wychodzę na ulice i widzę światła
pisk opon krzyk kobiet i powieka opadła niema już problemów
i zawistnych ludzi nagle słyszę delikatny głos i ktoś mnie budzi
gdzie ja jestem jak tu bajecznie spokojnie chłopcze
czeka cię życie wieczne.
|
|
 |
|
Życie jest jedno lecz nie zawsze jest łatwe
czy spłynie ci łza gdy się dowiesz że umarłem
na pewno warto żyć bo do czasu jest pięknie
lecz przyjdzie taki dzień ze i w tobie coś pęknie
|
|
|
|