 |
|
przepraszam, że to potoczyło się w ten sposób
No więc próbowałam żyć bez ciebie
Łzy wypływały z moich oczu
Jestem samotna i czuję się pusta
Boże, jestem rozszarpana w środku
Patrzę w górę na gwiazdy
Mając nadzieje, że ty patrzysz na mnie
Czuję się jakoś bliżej
I mogę usłyszeć jak mówisz.
|
|
 |
|
Patrze na twoję zdjęcie caly czas,Te wspomnienia się ożywiają, i nie mam nic przeciwko.
Pamiętam te zwyczajne sprawy, Pamiętam aż do łez.
Lecz chciałabym zapomnieć jedną rzecz, Wspomnieniem o którym chce zapomnieć
jest pożegnanie.
|
|
 |
|
Widziałam to w jego oczach. Widziałam ten smutek i chęć skończenia ze sobą. Jego niebieskie, przećpane oczy mówiły wszystko. Wystarczyło tylko przypatrzeć się dokładnie. Na pierwszy rzut oka, wydawał się uśmiechnięty i zadowolony z życia, ale właśnie w tych oczach można było wyczytać prawdę. To, że od jakiegoś czasu z niczym sobie nie radzi i wyśmiewa swoje problemy. I to, że udaje tak wyluzowanego, bo taką wyrobił sobie opinię. Widzisz, jak jeden uśmiech potrafi zmylić człowieka? Tylko jeden uśmiech, a Ty myślisz, że wszystko jest w porządku.
|
|
 |
|
Już nie mam jakichkolwiek nadziei. Byłeś zdolny zgasić ostatnią jej iskierkę wiedząc jak to zaboli.
|
|
 |
|
Szeptanie do gwiazd jest absurdalne i nijak nie spełnia życzeń, ale jest w tym coś magicznego, co wspiera człowieka na duchu i daje mu nadzieję, Nadzieje na to że będzie lepiej;*
|
|
 |
|
weź , pieprz odległość i przyjedź tu choćby na hulajnodze . przytul mnie najmocniej jak potrafisz , i nie pozwól umrzeć mi z zimna czy tęsknoty . po prostu bądź obok , chociaż przez jedną , pieprzoną chwilę .
|
|
 |
|
1000 obserwowanych. Dzięki ♥
|
|
 |
|
Jestem wredna, to fakt. Potrafię umawiać się z kolesiami, flirtować z nimi chociaż dobrze wiem, że nic z tego. Uwielbiam zwodzić ich marne istotki, a potem z uśmiechem na ustach nie odpisywać na wysyłane wiadomości. Lubię tak znikać z ich życia bez słowa wyjaśnienia, mijać na ulicy tak jakbyśmy nigdy się nie znali. A wszystko przez to, że kiedyś spotkałam męską wersje mnie. /esperer
|
|
 |
|
Dam sobie bez Ciebie radę. Potem./esperer
|
|
 |
|
Hej ty, panie idealny. To komu dzisiaj złamiesz serce? /esperer
|
|
 |
|
Nie muszę spędzać z nią każdej wolnej chwili, ubierać się tak samo i zachowywać jak jej klon żebym mogła nazywać się jej przyjaciółką. /esperer
|
|
 |
|
Wiesz czemu wszyscy tak na Ciebie lecą skarbie? Bo Twoje krocze jest jak stacja metra. Niby fajnie,bo nie trzeba długo czekać, ale potem faceci i tak wspominają to co nie przyszło tak łatwo.Adios, dziwko. /esperer
|
|
|
|