 |
_oglądając zdjęcia różnych i przeróżnych osób na photoblogu, mnie dobijają. dlaczego ? odrazu powiem że nie jestem zazdrosna, ale widząc zdjęcia dwóch w sobie zakochanych ludzi, we mnie mói coś ' a mogłaś dać szansę. ! ' tak wiem, mogłam ale nie dałam. nie chciałam dać tej szansy. już tydzień mija.. i nawet głupiego cześć nie umiem wydusić. sęk w tym że gdybym dała jednemu szansę mogła bym na zawsze stracić drugiego. niestety. || ms.inlove
|
|
 |
_napij się, napierdol i odpłyń ze mną. || PIH
|
|
 |
_masz lat 12. palisz i nawet nie jesteś dziewicą. twój chłopak ma lat 17. i co jesteś z siebie dumna ? || ms.inlove
|
|
 |
_siedziałam w kuchni mamy jakieś tam koleżanki. malowała mi włosy bo miałam super długie odrosty.. gdy nakładała mi farbę, było słychać że ktoś wchodzi do domu. tak mimo moich modlitw żeby nie przyszedł w trakcie tylko po fakcie, ale nie oczywiście. nigdy po mojej myśli. wpadł do domu jak burza. 'cześć, cześć. jestem. nie pytaj jak było w szkole, bo wiesz same nuuudy i wogule, ejj mama po co ja tam wogule chodzę co ?! no no ? wiec ?' oparł sie o lodówkę. 'oooo, malowanko, a ja sie załapie.?! ' jego mama podeszła, rzucając jakieś kazanie. kończąc na ' natychmiast na górę.! ' napisał mi esa, jak ' skończycie to wpadaj do mnie. ' gdy spłukałam głowę wybiegłam z łazienki prosto do jego pokoju. zdążyłam tylko zabrać szczotkę. siedzieliśmy w pokoju aż wyschły mi włosy. potem wyszliśmy z domu połazić po mieście. 'ejj, słuchaj mam ledwo wysuszone włosy, a jak będę chora to mama mnie zamorduje!' 'napewno nie, a jeśli będziesz to będę przynosił ci syropki na poprawe a sobie jakieś procenty ' ||
|
|
 |
_nie szukałam kogoś z kim mogę być raczej szukałam kogoś bez kogo żyć nie mogę. okazał sie że jest taką osobą. dla mnie był całym światem. jednak ja dla niego ? hmm chyba dobrą przyjaciółką czy nawet na tyle nie zasługuje ? || ms.inlove
|
|
 |
_schodziłam na dół w jakimś tam barze, wygłupiałam sie z koleżankami. weszłyśmy z wielkim krzykiem ' siema ! ' popatrzyłeś na mnie z kolegami jak na idiotkę. podchodziłeś do mnie ' sie przywitać ' ja tylko odepchnełam cie jedną ręką idąc po identyfikator i po puszkę. słyszałam dogadywania twoich kolegów. jedne z organizatorów naszej zbiórki, podszedł do mnie ' no to zbieramy razem ' przy tym przytulając sie do mnie. patrząc mu prosto w oczy powiedziała ' oczywiście ' podszedłeś ty, odpychając go ode mnie z tekstem ' ręce przy sobie! ' popatrzyłam na ciebie jak na idiotę, hmm bo takim jesteś. wzięłam puszkę i identyfikator, pociągnełam kolegę za rękę dodając 'choć pozbieramy trochę dla potrzebujących razem ! ' || ms.inlove
|
|
 |
_pamietam jak zawsze rano tato odprowadzał mne do podstawówki, bo było daleko. przechodziliśmy obok VII klatki. koło tej wrednej baby której psy zawsze szczekały - głupie ! teraz gdy bywam w mieście raz na ruski rok też mijam tą kobiete z psami. one nadal szczekają. wtedy przypominają mi sie mroźne, zimowe poranki kiedy właśnie wtedy tamtędy przechodziłam. tato powiedz czemu tak szybko dorosłam ? czemu tak szybko to wszystk sie zmieniło ? dlaczego ?! || ms.inlove
|
|
 |
_nie zapomnę twojego wyrazu twarzy kiedy kolega zaproponował nam wspólne oglądanie horrorów u mnie w domu. nie dając mi dojść do głosu powiedziałeś ' nie, nie nie nie nie ! za nic w świecie. ostatni dzień na ojczyźnie spędzi ze mną ! ' po czym ciągnął mnie bym im szybciej wyszła ze sklepu. zdołałam tylko wykrzyczeć ' sorki karolku.! ' . || ms.inlove
|
|
 |
_może to na tym polega. ty musisz przestać kochać żeby jemu zależało. || fejs
|
|
|
|