 |
_mieszkali w jednym bloku. 2 klatki dalej od siebie. przyjaźnili sie od zawsze. zawsze razem w przedszkolu potem w podstawówce. jednak sielanka dobiegła końca kiedy ona musiała wyjechać za granicę z rodzicami wtedy ich kontakt sie urwał. dwa lata temu znowu zaczeli utrzymywać bliższy kontakt. minione wakacje spędzili razem, jako przyajciele. - oczywiście. razem odliczali do jej przylotu za 7 miesiecy. zostało 65 dni do jej wylotu. odlicza sama. napewno odezwie sie 2tygodnie przed, i powie jak bardzo sie nie może doczekać. tydzień również spędzą razem. wszystko wróci, do wakcji bedzie zapominać. jednak po co skoro na wakacjach bedzie to samo? || ms.inlove
|
|
 |
_ona - cicha, szara i nie wyróżniająca się. on - znany, przystojny i pewny siebie. || ms.inlove
|
|
 |
_jestem ci nie potrzebna. masz alkohol, kumpli i tamtą seksoholiczkę. || ms.inlove
|
|
 |
|
byli przyjaciółmi . widocznie nie dobrymi przyjaciółmi . bo przyjaciel wie o tobie wszystko . on nie widział , jak ona za nim szalała . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
_-zawsze sie tak uśmiecha ? -nie tylko jak go widzi. || fejs
|
|
 |
_wyszła z domu, nie informując nikogo. wzieła kasie i poszła do niego do domu. -siema idziesz ze mną do żabki? -po co? -po doładowanie do telefonu.. -okej, krzyknął tylko 'mamo wychodzę.!' zeszli na półpiętro a jego mama wybiegła za nimi. -a ty dokąd?! do domu spowrotem natychmiast. stała na schodach wiec mama kolegi jej nie zauważyła. pociągnął ją na górę, -z nią idę pasuje!? popatrzyła na niego z zaskoczeniem. 'o co chodzi ?' wyszeptała -aaa z małgosią idziesz, no dobrze to idź, idź tylko nie wróć za późno. popatrzyła na nich obojga zzakłopotaniem, niewiedziała o co tu chodzi, raz sie niego czepia a zaraz puszcza, hmm bo z nią. pamieta jaki miała z nią dobry kontakt jak była z nim ale to było dawno. ciekawe. szli do żabki wygłupiając sie po drodze. kupił 2 piwa, siedzieli sobie za blokiem w krzakach...cz1.
|
|
 |
-o co chodziło twojej mamie? -z czym? -no raz sie cb czepia a zaraz puszcza. -no dzieki tobie mogłem wyjść, nie lubi mojej nowej dziewczyny. -aha no tak zapomniałam nie jesteś wolny, sory. wstała, miała zamiar iść do domu. pociągnął ją jednak za ręke. -ty dokąd ? -hmm może do domu? wyrwała sie jemu i zaczeła iść w strone klatki. staneła na chodniku, poparzyła w jego strone. -słuchaj nie chce być powodem rozpadu twojego związku, sam wiesz kim jesteś dla mnie. i nie nie prosze cie żebyś z nią zerwał. bo będzie że odbijam kolesi. chodzi o to że jesteś super chłopakiem, sam dobrze o tym wiesz. pocałowała go w policzek. -ale gosia czekaj.. -nie, ide. i tak za dużo już powiedziałam. pozdrów mame, i age. a że wogule się spotkaliśmy to zapomnij. cz2
|
|
 |
wbiegła do domu, mama zaczeła sie na nią wydzierać że jej nie było i jak mogła od tak wyjść. popatrzyła na nią, -z kim byłaś? -mamo zostaw mnie. chce być sama. zamkneła drzwi od pokoju. rzucając się na łóżko, wzieła telefon do ręki, miała jednego esemesa. 'jeśli nie mogę być z tobą to nie będe z nikim innym k.'. cz3. || ms.inlove
|
|
 |
_wkurwia mnie to, że ktoś, kto był dla ciebie tak ważny, przez którego musiałaś zmienić życie, o którym nie mogłaś zapomnieć, kto ci dał tyle do zrozumienia, przy kim czułaś się tak zajebiście i ktoś, kto zmusił cię do tego, żebyś go pokochała, dziś nawet nie powie ‘cześć’. tak jakby żałował słów na osobę, która podobno była taka cudowna. wiesz, co teraz też żałuj. żałuj, że dałaś się nabrać. || ms.inlove
|
|
 |
_i siedziałam wczoraj w leginsach jakimś starym za dużym podkoszulku i piłam już trzeci kubek gorącej czekolady z myślą o tym, że między nami nic więcej nigdy nie będzie . żadnego szczerego uczucia z twojej strony..|| ms.inlove
|
|
 |
_w dniu dzisiejszym uświadomiłam sobie, że nie ma rzeczy trwałych. prawdziwa miłość w tych czasach opiera się na sexie, przedstawiciele JP, którzy jak sądzą 'są jak bracia' wożą się po ulicach w szerokich bluzach, czują się ważni, ale gdy ci 'bracia' są potrzebni leczą kaca. puste tapeciary kręcą dupą, by zawrócić w głowie facetowi i czują satysfakcję z tego, że olewają gości, który ślinią się na ich widok. Więc lepiej zastanów się kogo nazywasz bratem, przyjacielem czy swoją miłością. || ms.inlove
|
|
|
|