_oprócz tego że artystycznie rozpierdala mi się życie, to mam niezmierną ochotę na polskę, na jogurta z fraca z nią, na łaki, na stare moje miasto, na nocy spacer, na dni które już mineły. też ochotę żeby pogadać z kimś tak na serio wypłakać mu się w rękaw, nie nie sztucznie na serio, wracać do domu z czarnymi oczami od tuszu. chcę to wszystko z siebie wywalić od tak. nie pamiętać o tym co było i jest. chcę jechać i juz nie wrócić. chcę gdzieś wyjechać gdzie nikt mnie nie zna. może Chiny ? niestety mam ochotę na to co było i już nie będzie. znając moje szczęście będzie tylko gorzej. || ms.inlove
|