 |
|
Z kimś byłaś blisko. Nie jesteś dziwką mówisz, więc czemu płaczesz?
|
|
 |
|
I szybko uleciała jej cała niewinność, a z nią wszystko co na niej było.
|
|
 |
|
Nic nie pamiętam, a może to i lepiej, na szczęście od młodości takich akcji co raz mniej jest. Albo na nieszczęście.
|
|
 |
|
Na telefonie połączenia nieodebrane.
|
|
 |
|
W głowie zamęt, nic z wczoraj nie pamiętam.
|
|
 |
|
Uszanuj tylko to że swoje zdanie mam…
|
|
 |
|
Mam garstkę tych, którzy pójdą za mną w ogień. Gdy zranisz ich to nie wiem co Ci zrobię.
|
|
 |
|
Mów co chcesz, co o mnie myślisz. Dopisz też do czarnej listy. To już jest zamknięty dystrykt.
Dobrze wiesz twoje zdanie się nie liczy.
|
|
 |
|
Wiesz, powiedzieli mi, że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
I taką wodą być.. A nie tą, co żałośnie całą noc tłucze się po oknie...
|
|
 |
|
Bez wątpliwości czy go żar jakiś zajmie, bo jej widok nie wstrząsa jego libido bynajmniej i jeszcze tylko dodać pozostaje, że zaraz się miną pewnie nie zauważając nawzajem, bo oboje w pędzi graniczącym z paniką, tak potwornie spieszą się do nikąd.
|
|
 |
|
Dzisiaj chyba będę złą kobietą. Ja czuję już jak oni na mnie patrzą. Zapomnij o tym co już masz. Tylko teraz możesz mieć mnie na własność.
|
|
|
|