 |
już nawet wysoki poziom glukozy we krwi nie sprawia, że jestem szczęśliwa.
|
|
 |
on mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia. on mnie po prostu lubił. był zwyczajnie miłe, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarcza. resztę dośpiewa sobie sama. i ja tak zrobiłam.
|
|
 |
sama tworzę fikcję, która dla mnie jest najbardziej realnym realizmem.
|
|
 |
gdy słyszałam jego imię, serce biło mi mocniej. ale on mnie zranił. to moja własna głupota zadała mi tyle bólu. widziałam coś czego nie było.
|
|
 |
jak z kimś nie możesz gadać godzinami, to nic z tego nie będzie.
|
|
 |
a co to, nie wolno już nawet być idiotką?
|
|
 |
gdybym miała się urodzić drugi raz, to chciałabym tylko umieć mówić 'nie' i się kłócić.
|
|
 |
czemu ciągle czuję że, że nie rozstaliśmy się?
|
|
 |
odległość robi życie trudnym..
|
|
 |
jak sobie wyobrażałeś miłość na odległość? ja tu, Ty tam. ja zakochana w Tobie, Ty doskonały kłamca z dziewczyną na miejscu?!
|
|
 |
trzeba mi magii. odrealnienia. zaczarowania.
|
|
 |
-Świat nie jest idealny - stwierdził Puchatek drapiąc się po łebku. - Ale zawsze jest jeszcze czekolada. I książki. I gorące kakao.
|
|
|
|