 |
'Nie. To nie miłość. Żadna miłość. To nawet nie jest namiastka miłości. Zakochanie się? Motyle w brzuchu? Nieśmiałość? Dziwne, nieopisane uczucia? Tęsknota nasilająca się wieczorami? A może to sms-y i rozmowy całymi dniami i nocami? Chodzenie za rękę? Namiętne pocałunki i czułe uściski? Sex? Leżenie razem na łóżku? Jeżdżenie wspólnie na imprezy? Posiadanie swojej 'naszej piosenki'? Kupowanie sobie prezentów? Szczere szczęście, że walentynki ma się z kim spędzać? Tyle tego jest. Tylko że jest jeden problem. Miłości nie da się określić i wrzucić do jednej szuflady pod nazwą 'miłość'. Nie da się też jej zdefiniować. To wszystko to jakaś tam część, ułamek tego uczucia. Warto kochać dla tego wszystkiego. Właśnie dla tego. Warto się zakochiwać i kochać. I nawet w tej namiastce miłości można odnaleźć prawdziwe szczęście. Tylko ważne, by nie pierdolić, albo przynajmniej jak najmniej pierdolić o nieszczęśliwej miłości, doszukując się tylko jej piękna.'
|
|
 |
'Przestań grać na czyiś uczuciach, bo przyjdzie dzień, kiedy Twoje staną się dla kogoś instrumentem.'
|
|
 |
'Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić i sprawię, że połączę to co nas dzieli. To czego chcemy łatwiej osiągnąć wspólnie, ale musisz jeszcze raz zaufać, wiem, że to trudne.'
|
|
 |
' Czy ten Pan tej Pani, idealnie życie schrzani? '
|
|
 |
'Najpierw chcieliśmy być - się nie udało. Zatem później postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło. A teraz stoimy gdzieś pomiędzy i z braku pomysłu co dalej, bawimy się w uczucia.. '
|
|
 |
sama przed sobą nie mogę się bronić.
|
|
 |
dlaczego nicnierobienie jest takie trudne?
|
|
 |
dlaczego nicnierobienie jest takie trudne?
|
|
 |
Mam zły zwyczaj ufania ludziom bardziej, niż na to zasługują.
|
|
 |
Bóg ma spore poczucie humoru.
|
|
 |
Bóg ma spore poczucie humoru.
|
|
 |
Mam szczerą chęć podbić świat, tyle że nie zamierzałam robić tego akurat dzisiaj.
|
|
|
|