|
"Jesteś też pierwszym chłopcem, z którym jest mi dobrze w łóżku. Jesteś pierwszym, najpierwszym, zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie."
|
|
|
Boję się, że Ty wcale tego moje kochania nie czujesz, bo nie przejawia się ono w żadnej formie dbania o Ciebie. Chciałabym jednak, żebyś pamiętał, że ja o siebie też przecież nie dbam. Jestem czasem dla Ciebie nieczuła, ale ja i dla siebie jestem nieczuła. Zwłaszcza w drobiazgach. Nie zrobię Ci śniadania, ale wiesz - ja i sobie nie zrobię śniadania.
|
|
|
Wymodliłam sobie to szczęście. Każdym słowem zapisywanym na wszystkim czym popadło sprowadziłam na ziemię Anioła. Pożegnana na dobre z wiarą w miłość dostałam od życia najlepszą niespodziankę jaka mogła mnie spotkać. Nie wierzyłam, że mnie.. cichą, szarą, zamkniętą w sobie osobę może jeszcze spotkać coś dobrego w tym życiu. A jednak. Wstając każdego dnia nie mogę uwierzyć w to co się dzieje.. stając przed lustrem nie dowierzam własnym oczom, że na twarzy już od dwóch lat gości uśmiech, o którym kiedyś tylko słyszałam. Miłość potrafi zdziałać cuda.. uleczyć wszystkie choroby i naprawić serce lepiej niż kardiolog. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Nie chciałam już za nimi tęsknić i nie pragnęłam, żeby oni tęsknili za mną. Chociaż tęskniłam. Chociaż oni tęsknili. Zawsze." [ NOSTALGIA ANIOŁA ]
|
|
|
"Przemilczę, najwyżej popełnię samobójstwo."
|
|
|
"Od czasu jak usłyszałam, że samochód wpadł w ludzi na przystanku i ich pozabijał, postanowiłam, że już nigdy nie wyjdę z domu pokłócona." / ~ K. Nosowska
|
|
|
C.d.: Podczas spaceru trzymaj ją za rękę. Obejmuj ją tak długo jak to możliwe. Ocieraj jej łzy, kiedy płacze. Powiedz jej, że ją kochasz i pocałuj ją. Dotykaj jej pleców. Trzymaj ją za ręką w miejscach publicznych. Rozmawiaj z nią o wszystkim. Odgarniaj jej włosy z twarzy i całuj ją delikatnie. Nieoczekiwanie podejdź i przytul ją. Całuj ją w deszczu. Tańcz z nią przy wolnej muzyce. Kochaj ją tak mocno jak tylko potrafisz.
|
|
|
Jak ją kochać? A więc - rozmawiaj z nią, podziel się z nią tajemnicą. Daj jej swoją bluzę. Całuj ją powoli. Przytul. Trzymaj ją mocno w ramionach. Śmiej się z nią. Zapraszaj ją wszędzie. Akceptuj jej przyjaciół. Uśmiechaj się z nią. Rób z nią zdjęcia. Pozwól jej siadać na swoich kolanach. Kiedy powie, że to ona kocha cię bardziej, nie zgódź się z tym. Całuj ją niespodziewanie. Przytulaj ją od tyłu w talii. Mów jej, że jest piękna. Mów, co do niej czujesz. Otwieraj przed nią drzwi. Mów jej, że jest dla ciebie wszystkim. Jeśli wydaje ci się, że coś jest nie tak, po prostu ją przytul. Rób tak, aby czuła się kochana. Pocałuj ją przy innych dziewczynach. Nie okłamuj jej. Zabieraj ją wszędzie, gdzie tylko chce. Gdy jesteście sami, przytul ją i zacznij całować. Całuj ją w policzek. Całuj ją w szyję. Patrz jej głęboko w oczy i mów, że ją kochasz. Połóż się z nią pod gwiazdami i pozwól jej położyć głowę na twojej klatce piersiowej, dzięki czemu będziesz mógł ją przytulić. / c.d.n.
|
|
|
Trzeba bardzo uważać, gdy stajesz twarzą w twarz z ludźmi o zranionych sercach (...) Nie zdołasz ich pocieszyć. I nie ma takiej cierpliwości, mądrości, wielkoduszności, namiętności, która byłaby zdolna ukoić owe zawiedzione serca.
|
|
|
Nie rozpinaj tak powoli guzików mojej koszuli. Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę sięgając, aż do brzucha. Nie zrywaj ze mnie bielizny, nie wyszarpuj mnie z objęć zbyt już grubych na tę pogodę swetrów. Z milczenia, nie z ubrań, mnie rozbierz. Rozepnij wszystkie niedomówienia, które po samą szyję, każdego ranka zbyt starannie zapinam. Wstyd przez głowę mi ściągnij. Zsuń z mych bioder strach. Rozrzuć to wszystko na podłodze i kopnij w kąt byśmy nie potykali się o te złośliwości nigdy więcej. Połóż mnie na łóżku i delikatnie otul pewnością. Nie poganiając, leż ze mną tak długo, aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć, że nie znikniesz. Będę ci mówiła wtedy raz po raz, że przecież wszyscy znikają. A ty miej cierpliwość do mych lęków.
|
|
|
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do Kobiety, a druga do Mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.
|
|
|
|