| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Papieros jest doskonałym przykładem doskonałej rozkoszy. Sprawia przyjemność, a nie zaspokaja. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi , żeby uświadomić im , ile dla siebie znaczą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -będe płakać. -znów? -dziwi cie to? -Widzac to jak cierpisz, jak starasz sie poradzic z tym wszystkim, jak wiecznie stwarzasz pozory ze wszystko jest ok. jak ciagle rozdzajesz innym te swoej cenne rady i jak z uśmiechem witasz przyjaciół.. wiem już, że kiedy mówisz ze chcesz być sama. to chcesz sobie popłakac. Ale nie rozumiem dlaczego chcesz płakac sama?Inni obraczaja cie swoimi problemami, a ty dusisz to wszystko w sobie..wiesz czemu to robisz?powiem ci. bo sie boisz. bo sie idiotko boisz ze stracisz w oczach innych. ze pomysla sobie ze ta wiecznie usmiechnieta dziewczyna tez moze płakac. ALe nie dziwie sie ze płaczesz ostatnio tak często. To co sie dzieje w twoim życiu teraz to sie w zadnej ustawie nie miesci poprostu.'' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie chcę po prostu przeminąć, chcę czymś zabłysnąć, chcę być kimś więcej niż wszyscy. chcę żebyś pomógł mi zostać kimś więcej |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czuję się jak skończona kretynka, wierząc po raz kolejny słowom, doskonale wiedząc, że są tylko brudnym kłamstwem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a wiesz co jest w życiu najlepsze ? - niszczenie facetów, zajebiście wyluzowanych facetów, myślących że wszystko jest dla nich. - chuja. nic nie jest dla nich. // grzesiowa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | człowiek jest wartościowy po prostu dlatego. że istnieje. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Dziewczyno! Przejrzyj w końcu na oczy! To już pół roku jak Cię olał, już nie wróci do Ciebie, pogódź się z tym! - Coś mówiłaś? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | doceń to, kurwa .! a jeśli nie umiesz to daj sobie spokój . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Mogę Cię przytulić? -A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka .? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | piłam, bo chciałam ukryć swoje smutki, a potem one nauczyły się pływać.. |  |  |  |