 |
ziomek był zakochany nie obyło się bez łez
dzisiaj biega naćpany miał emocjonalny chrzest./Fokus
|
|
 |
Patrz ile prawdy ucieka ze mnie, nie potrafię jej w sobie zamykać szczelnie.
|
|
 |
Tysiące niewysłanych wiadomości w skrzynce roboczej,tysiace niewypowiedzianych slów i jeden czyn,który przekreślił wszystko na co oboje pracowaliśmy.. Mój czyn..Tysiące papierków po krówkach walających się po pokoju,tysiące słonych łez niemogących przestać splywać po policzkach i wspomnienia,których nigdy nie wymażę..Nie umiem..Nie chcę..Ale mysl,że Jego dłonie nie dotkną już moich...że Jego usta nie posmakują moich,że już nigdy nie schowam się w Jego silnych ramionach,że już nigdy nie usłyszę z Jego ust szepczących do mojego ucha 'MOJA' po woli mnie zabija..Zabija wewnątrzny spokój, harmonię i cale moje życie bez niego.. Bo bez niego nie ma już życia.. Takiego życia jakiego pragnę mieć.. || pozorna
|
|
 |
Mówią:'bądź silna, wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam,miałam Jego,poczucie bezpieczeństwa,miłości, wielkiego uczucia,którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem,tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu, nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią;'daj mu czas' ,ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie,w telefonie,w portfelu wciąż widnieje Jego,nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć, nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję,łudzę się,ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo,że to przetrwamy..Gorzej,jeśli On kocha mnie zbyt mocno,by zapomnieć o blędzie,który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS... || pozorna
|
|
 |
To nie jest jakaś tam big love, to do chuja jest huge, enormous, giant, colossal, thundering love i nie wiadomo co jeszcze.
|
|
 |
Powinniście zobaczyć mnie wieczorami, kiedy siedzę sama na łóżku, palę jedną fajkę za drugą i mówię do ścian, do mebli, do samej siebie jak bardzo chciałabym go tutaj teraz.
|
|
 |
Zwykłe przytulenie do właściwej osoby ,pomaga bardziej niż półroczna terapia u psychologa.
|
|
 |
Jak wytłumaczyć Tobie mam, że jesteś wszystkim tym co mam?
|
|
 |
Pamiętaj! Ja nigdy nie poddam się tak łatwo... Za bardzo Cię kocham.
|
|
 |
I choć nie mam go na co dzień, codziennie mam go w głowie.
|
|
 |
Bo Kocham Cię w każdych warunkach.
|
|
|
|