 |
I mimo, iż nie jest ideałem i wkurza Cie częściej niż powinien, to uwielbiasz chwile spędzone na graniu w gry, oglądaniu filmów czy meczy, które tak bardzo Was łączą. Nigdy nie czułaś tak idealnego połączenia. Dopiero teraz dochodzisz do wniosku, że to wszystko co się wydarzyło było tylko po to,aby dziś spotkać tą osobę, właśnie tą definicje Twojego osobistego szczęścia.. Mimo, iż czasami masz go dosyć i nie chcesz patrzeć w jego cudowne oczy to wiesz, że nigdy już go nie opuścisz, bo bez niego Twój świat rozpadł by się jak potłuczone lustro - na milion malutki kawałków, których nigdy już nie poukładałabyś w jedną całość. cz2
|
|
 |
Każde słowo, gest, dotyk ust spowodują,że zatracisz się w miłosnym uniesieniu.Będziesz pragnęła więcej wciąż i wciąż od nowa. Chwile, które będą tymi najcudowniejszymi przeminą tak szybko jak sekunda na Twoim ulubionym zegarkiem. Zatrzymasz się i zrozumiesz, że miłość to nie tylko ból, lęk i strach przed odejściem czy zdradą. Nie wszystko musi być czarno-białe - właśnie tak jak to sobie do tej pory wyobrażałaś. To porozumieniie dusz, te słowa, te oczy czy usta spowodują,że na nowo uwierzyć miłości. Zatracisz się w niej jak alkoholik w wódce - od nowa popadniesz w niebiański nałóg nietrzeźwego umysłu. Tylko,że tym razem będziesz szczęśliwa do końca, tak na zawsze. Twój nałóg nie zniszczy ponownie Twojego serca, które od nowa pokocha i zabliźni wszystkie dotychczasowe rany i smutki. Zaczniesz ufać na nowo tej pięknej miłości, którą to właśnie on chce Ci zagwarantować. cz1.
|
|
 |
on był całym moim światem, ja tylko jego częścią.
|
|
 |
władze w związku ma ten, komu mniej zależy.
|
|
 |
poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.
|
|
 |
jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać, kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.
|
|
 |
najpierw nie wiesz kiedy, i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie, kiedy jest Ci lepiej bez niego.
|
|
 |
Kolejny raz się zawieść? Walczyć o coś co może tak naprawdę już teraz jest przegrane? Starać się i wkładać w to znów całe serce, które dopiero zdąrzyło zalbiźnić swoje rany.. Powiedz mi czy warto? Warto znów tak ryzykować, aby za chwilę okazało się, że po raz kolejny to był błąd. Ten cholerny błąd, któremu zaufaliśmy i oddaliśmy całych się. Swoje serce, dusze, słowe, dotyk i miłość.. Wiesz może Ty masz siłę próbować po raz kolejny.. Nie masz obaw, wiesz,że dasz sobie radę. Ja już nie potrafię. Jeśli ten ostatni raz się nie uda, to zwątpię. Tak na zawsze i do końca zycia nie będę potrafiła odbudować swojego rozsypanego serca. Nie poradzę sobie z kolejną porażką. Więc jeśli los kolejny raz płata mi figla -to proszę tylko o jedno - aby wymazał ten ciemny fragment z mojego życia. Kolejnego zawodu nie przetrwam, wiem, że nie podniosę się i nie dam rady odbudować wiary w ludzi - tej która do tej pory małym płomyczkiem tli się w moim sercu.
|
|
 |
Kolejny raz czuję,że przegram. To uczucie paraliżuje moje całe ciało, które nie potrafi wykonać najmniejszego ruchu - nie potrafi już samo się obronić. Bo wiesz ono się poddało.. Kilka kroków za nim idzie moje serce, które wlecze za sobą białą flagę.. Ono również utraciło nadzieje na lepsze jutro. Przestało wierzyć, że miłość to piękne zjawisko, zbyt wiele razy zostało zranione. Przecież nawet ono nie wytrzyma tylu małych precyzyjnych ciosów w to samo miejsce, które zamiast zabliźniać stare rany paprze się na nowo - jak rana, którą ciągle rozdrapujemy wciąż i wciąż od początku. Nie zawsze wystarczy odciąć się od elementu, który nas rani - bo wiesz, nie ten to inny to zrobi- tylko On z jeszcze większą, mocniejszą siłą.
|
|
 |
Uwielbiam moment, kiedy mogę tutaj wejść i coś nabazgrać. Moje palce same wystukują odpowiednie literki, aby przelać wszystkie myśli, które tkwią głęboko w mojej duszy. To takie małe uzależnienie - potrzeba pisania... Wiesz dla Ciebie to nic nie znaczy, natomiast ja czuje,że duszę się bez tego. Kiedy nie mam możliwość napisac tutaj tych wszystkich słów, czuje się jak alkoholik, któremu odebrano dostęp do trunków. Nie potrafię bez tego już wytrwać.. nie dałabym sobie rady i mimo, iż nie potrafię sklejać pięknych, wzruszający zdań - to fakt, iż mogę tutaj wystukać kilka swoich myśli pomaga mi normalnie żyć i uśmiechać się nawet wtedy, kiedy serce rozsypuje się jak szło - na milion małych kryształków.
|
|
 |
Czasami trzeba postępować na przekór samej siebie, burzyć swoje zasady, bariery i lęki - dzięki temu właśnie przekraczamy granice, które przez większą część życia powstrzymywały nas przed szczęściem.
|
|
|
|