 |
Znów jest jutro.
W pokoju czuć wczorajszą wódką
|
|
 |
bo dawniej dziewczyny się bardziej szanowały, nie upijały się do upadłego, nie klnęły, żeby pokazać jakie są wyluzowane, nie musiały ubierać się jak dziwki, żeby zbyt nie odstawać na imprezie i analizować zdawkowe zdania w smsie, nie musiały czekać na jego telefon, który on ma tak naprawdę cały czas przy sobie, znosić pseudo-dowcipnych chamskich uwag i odzywek, liczyć kalorii, żeby choć trochę figurą przypominać top modelki, zabiegać o zasranego księciunia, nie zabiegać i popaść w rozpacz.
|
|
 |
Ćpunowi działka czystego towaru,
Mordercy, krzyk ofiar wijących się z bólu,
Matce, widok syna wracającego z Iraku,
Synowi, przez godzinę, trzeźwy ojciec,
Bezdomnemu, ciepły obiad,
Samobójcy - śmierć.
A Tobie co daje szczęście?
|
|
 |
Kiedyś w nagrodę za dobry melanż, Bóg stworzy ósmy dzień tygodnia.
|
|
 |
``Pomyślałem, że znowu jesteśmy w punkcie wyjścia, że nie możemy oczekiwać żadnych radykalnych rozwiązań i spotykać się będziemy tylko na granicy dwóch światów, z których każdy zmieściłby się w jej albo moim pokoju. Będziemy kurczyć się w brudnych popielniczkach, których tak nie lubiła, w przyjazdach i odjazdach, otwartej książce, w listach, z których każdy będzie rozbitkiem. Będziemy odnajdywać się na wycieraczkach swoich domów i płakać nad białą kartką papieru, która stanie się albo kolejnym listem, albo następnym opowiadaniem.`` Dziękuję Ci .
|
|
 |
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je – słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci skraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
|
|
 |
Mam ochotę na cały dzień grania w playstation z przerwą na herbatę lub kilka słów wymienionych z kimś o rozczulającym uśmiechu.
|
|
 |
Bóg dał nam Paryż, Wenecję
architekturę secesyjną, zegarki
i zegary Art deco
dał nam poziomki
zamglone świty za oknem kawiarni
sklepy
dał nam Tomasza Manna oraz Prousta
a także wrzosowiska Irlandii
oraz wymyślił bilard i nastolatki
i tysiąc innych rzeczy
jak wodospady, Boską Komedię,
fajki, wiersze Rilkego,
ulice wysadzane platanami
na południu,
amerykańskie samochody z lat czterdziestych,
pióra Mont Blanc, przewodnik
po Grenadzie oraz
Koniaki, Giny, Whisky i Bordeaux
na pewno nie w tym celu
żebym siedział
przez osiem godzin dziennie
przed komputerem
jak jakiś chuj
|
|
 |
Wielu z nas podświadomie unika powrotu do domu, bo tu zostajemy sami ze swoim egocentrycznym narcystycznym ego. Przeglądamy się w ekranie plazmy i widzimy straszną pustkę. W pracy, w gabinecie psychologa, na mieście i w pubie łatwiej tę pustkę przysłonić.
|
|
 |
Bo wiesz? obok szpilek mam trampki i adidasy, obok sukienek - dresy i szerokie bluzy, używam prostownicy, obok pierścionków - paczkę fajek. W mp4 mam piosenki o miłości, rap i hip-hop. Przy kumplach często klnę, przy Tobie prawie nigdy. Czasem piję wódkę, czasem colę. Ale jedno jest u mnie niezmienne - miłość do Ciebie.
|
|
 |
Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć,
bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy.
Zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy,
świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy.
|
|
|
|