 |
Jeszcze ona. Sukowata lafirynda, która klei się do Niego na każdym kroku a on nie wykazuje za grosz zainteresowania jej osobą, a ona i tak za wszelką cenę czepnęła sie Go jak lepkie gówno do buta. Stała naprzeciw niego tyłem do mnie. Wzięła Jego twarz w dłoie i pocaowała w usta. Natomiast on ? Zamiast patrzeć jej w oczy lub w ogóle na nią, to cały czas wzrok wlepiał we mnie. Nie wytrzymałam wzięłam piwo w barze, wypiłam całe jednym tchem wyszłam prze klub i wypaliłam pól paczki na raz. Nie liczyło się już nic, nic do mnie nie dochodziło. Przed oczami miałam tylko ich obraz i chęć zabicia tej panny.Nie wiedziałam nawet jak ma na imię. Nic o niej nie wiedziałam , ale tknęła Jego. Znienawidziłam ją wtedy. Ze wszystkich sił./kokaiina
|
|
 |
Podszedł do swojego kolegi, który stał obok mnie. Spojrzał głęboko w oczy i powiedział 'cześć', zatkało mnie. Gdyby nie to, że przyjaciółka szturchnęła mnie w rękę pewnie bym mu nie odpowiedziała. Przez cały czas miałam na sobie Jego wzrok. Czułam Go. Piłam piwo za piwem, płacząc po kątach zaciemnionego i zatłumionego klubu.Kiedy patrzył w moje oczy czułam takie dziwne, nie do opisania ciepło w sercu, czułam w sobie, że patrząc na niego ludzie na mnie dziwnie patrzą. Że wybałuszam oczy i otwieram gębe na Jego widok... Tak strasznie dziwnie się czułam. Niby dobrze, bo w końcu był obok, ale z drugiej strony przytłaczała mnie myśl, że to , że on tu jest nie znaczy, że będzie obok mnie. Nie przytuli mnie, nie pocałuje. Nie obejmie silnymi szerokimi ramionami. Nie poczuję się jak mała bezbronna dziewczynka w objęciach swojego wielkiego bohatera. /kokaiina
|
|
 |
|
Wypełniam przestrzeń tęsknotą za nim. Każda komórka chcę do niego, krew,która płynie w moich żyłach szuka w obiegu jego obecności. Jak się tęskni to nawet najsłodsze ciastko jest gorzkie, jak się tęskni to nic nie jest w stanie poprawić Ci humoru. No chyba, że on. On,kiedy przyjdzie, przytuli i sprawi, że Twoje roztrzęsione ciało się uspokoi./esperer
|
|
 |
|
“ Miałam te myśli, ale nie miałam odwagi. żeby skończyć jak Magik i się zabić. ”
|
|
 |
|
''pierdolę to wszystko'' — mówi często Klaudia, lecz niczego nie pierdoliła i wszystkim się przejmowała.
|
|
 |
|
“ Nigdy nie zostawiaj kobiety samej ze łzami w oczach... ”
|
|
 |
To nie to, że nadałeś memu życiu sens. Nie to, że jesteś moim tlenem, motywacją czy czymś innym. Nie, nie, nie. Nie chodzi o to,że moje serce obok Ciebie czuję się najlepiej. Chodzi tu o to, że jesteś częścią mnie, tą najważniejszą, bez której reszta nie lubi pracować. /esperer
|
|
 |
Nie żałuję żadnej znajomości, bo nawet fałszywe mordy mnie czegoś nauczyły./esperer
|
|
 |
Wypełniam przestrzeń tęsknotą za nim. Każda komórka chcę do niego, krew,która płynie w moich żyłach szuka w obiegu jego obecności. Jak się tęskni to nawet najsłodsze ciastko jest gorzkie, jak się tęskni to nic nie jest w stanie poprawić Ci humoru. No chyba, że on. On,kiedy przyjdzie, przytuli i sprawi, że Twoje roztrzęsione ciało się uspokoi./esperer
|
|
 |
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było . To wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy , bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem , może nie jednym z najlepszych , ale na pewno ważniejszym od pozostałych . | dzyndzelek .
|
|
 |
Znasz to ? wciskasz w uszy słuchawki . klikasz 'play'. pogłaśniasz na maksa i słyszysz już tylko tą muzykę . tą która kochasz , która jest częścią ciebie . nie liczą się problemy w szkole , miłości , ani to , że ktoś właśnie cię woła . ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca przypominające te najlepsze dla Ciebie chwile . | dzyndzelek
|
|
 |
Próbowała o nim zapomnieć , ale było to raczej oszukiwanie siebie samej . Tak naprawdę tęskniła za nim każdym kawałkiem swojego ciała , każdą cząsteczką duszy , a każdy jej oddech był jak błaganie, by wrócił . Serce , choć złamane na drobne kawałeczki , nadal biło dla niego . Żyła choć wydawało jej się to niemożliwe . Zachowała funkcje życiowe , ale była jak cień samej siebie .. | dzyndzelek .
|
|
|
|