|
Nie mam siły. Zero motywacji do życia. Dlaczego fakt, że masz mnie gdzieś jest mi obojętny w ciągu dnia, a wieczorem strasznie cierpię z tego powodu? Nawet nie próbuję walczyć. Po prostu wiem, że nigdy nie będę szczęśliwa, dlatego nie ma sensu robić czegokolwiek wbrew sobie.
|
|
|
zasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
|
ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. ona potrafi kochać. ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować.ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
|
nienawidzę wspomnień, nienawidzę tego że żałuję, nienawidzę tego co się między nami stało, nienawidzę tej dziewczyny którą się przez ciebie stałam.
|
|
|
wiesz co ? teraz znów będę żyła tylko dla siebie i otaczających mnie przedmiotów , olewała wszystkich wokół , wezmę się za naukę i będę rozpierdalać wszystko co wpadnie mi pod rękę , zakryję zmęczenie fluidem i tuszem , nie będę się nigdy rozklejać i wezmę się za siebie solidnie..
|
|
|
Codziennie zasypiam z myślą, że mnie na prawdę kochałeś. Codziennie wieczorem, gdy już leżę pod kołdrą, przeszywa mnie ten sam, wielki, niepojęty ból. Codziennie mam łzy w oczach. Codziennie nie przesypiam pół nocy. I codziennie rano budzę się z myślą 'Mała, jego już nie ma'. Codziennie rano przypominam sobie, jak to było nam wspaniale. Codziennie rano myślę, czy jesteś szczęśliwy. Codziennie układam usta w sztuczny uśmiech i codziennie wychodzę do ludzi. Codziennie ten sam scenariusz. Od paru miesięcy. Ciągle, codziennie, nieustannie. Codziennie, rozumiesz?
|
|
|
“A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci.
Pamiętaj o mnie, dobrze ? Może będę mniej się bała, usypiała spokojniej.”
|
|
|
Nie,nie jestem nienormalna,to ty jesteś pojebany,bo nie widzisz jak bardzo cię kocham.
|
|
|
Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać
|
|
|
Z tobą każda chwila wydaje się inna
Nie patrz na mnie tak jak w romantycznych filmach
Jesteś fajna czasami dziwna więc zapalmy bo nie wiem czemu tak jest
|
|
|
Obok ciebie czuję się na lajcie
Obok ciebie palę sobie ganje
Rozumiemy się bez słów, chcę bucha z twoich ust
Zatańcz dla mnie, kocie ruchy
Piana w wannie, zdejmuj ciuchy
Daj mi już, daj mi bletki
Zabieram cię na spacer po księżycu bejbi
Lubie jarać mery i kochać się z moją lejdi
|
|
|
'Cześć jestem facetem; najpierw z tobą poflirtuje, potem zawrócę ci w głowie, będę z tobą pisał bo przecież na początku tak trzeba. Będę zaczepiał twoje koleżanki i gadał z nimi o tobie, będę ci kłamał potem będę ci zawracał w głowie do tego stopnia ze się we mnie zakochasz. Uszczęśliwię cie na jedna noc, ale na następny dzień będę cie porostu ignorować. Będę przychodził do ciebie tylko wtedy kiedy nie będę miał przyjaciół. A teraz najlepsza partią tego jest, że nie możesz nic zrobić, nic kompletnie nic a wiesz czemu? Bo się we mnie zakochałaś, głupia dziewczyno... '
|
|
|
|