 |
krzyknij : "ej ty" , a nikt się nie odwróci. krzyknij : "ty Ch.*ju" , a odwrócą się wszyscy.
|
|
 |
zawsze udaję, że nie ruszają mnie rzeczy, na których najbardziej mi zależy.
|
|
 |
ężczyzno! Pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. ;)
|
|
 |
Pragnę Cię jak Gargamel smerfów
|
|
 |
Rok temu o tej porze wcale nie było chujowo.
|
|
 |
makijaż możne spływać, ale uśmiech wciąż pozostaje, to płacz szczęścia kochanie. < 3
|
|
 |
Monitor ? Zna już chyba wszystkie moje miny.
|
|
 |
To boli, gdy się w życiu Twojego przyjaciela wszystko pierdoli.
|
|
 |
Kiedyś zastanawiałam się co jest wyrazem największego bólu i rozpaczy. Dziś znalazłam odpowiedź.Nie chodzi o łzy, nie chodzi o użalanie się nad sobą. Kiedy dotknie się prawdziwego dna bólu, panuje zupełna cisza. Nikt nie szuka pomocy, nikt nie szuka usprawiedliwienia. Stajemy się po prostu unieruchomieni, nic już nas nie obchodzi, o nic nie dbamy, izolujemy się od wszystkiego i wszystkich i otulamy się ciszą.
|
|
 |
był wieczór. jak co dzień dzwoniłeś, żeby dowiedzieć się co u mnie. jednak rozmowa zeszła na zły tor. przypadkiem przyznałam się, że cię zdradziłam. Zareagowałeś okropnie. wyłączyłeś telefon, myślałam że to koniec. gdy wreszcie odebrałeś, myślałam że zrozumiałeś. że to był tylko przypadek, że on mnie zmusił, że ja nie chciałam, że ja nigdy! potem od twojego przyjaciela dowiedziałam się, że przeze mnie pierwszy raz w życiu płakałeś..
|
|
|
|