 |
'Od nas zależy, czy będziemy mieli tu raj na ziemi."
|
|
 |
"If you want your relationship to move forward, at some point you've got to let go of the past and start writing a new future."
|
|
 |
'Miłość to miłość, każda jest piękna, ta która kwitnie jest najpiękniejsza, lecz jestem pewien, że ta do Ciebie, jest w swej wyjątkowości pierwsza."
|
|
 |
czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybrałam Ciebie..
|
|
 |
najpiękniejsza rzecz na świecie, to znaczyć dla kogoś wszystko.
|
|
 |
nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie..
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną. Chciałabym, abyś myślał że to ja jestem powodem, dla którego żyjesz. Chciałabym żeby mój uśmiech, był Twoim ulubionym. :)
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk i już ich nie ma.
|
|
 |
"Nasza pamięć przypomina kartkę. Każdy inny “ktoś" jest wiecznym piórem. Mimowolnie napotkany - zapełnia chociażby jednym słowem jej czystą biel. Niezdrowo jest dużo mówić, dużo pamiętać. Pamiętać te ciche zapewnienia wyszeptane, natchnione. Pamiętasz o tych wszystkich osobach, zapominając, że.. każde pióro kiedyś się wypisuje. Mijają kolejne dni bez zapisków, kartka szarzeje, ale wspominasz.. Mijają lata, mnóstwo kurzu po głowie lata, a Ty kichasz. Kichasz, łzawisz, krwawisz, zdychasz."
|
|
 |
Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać.
|
|
 |
są osoby które cicho wkradają się do Twojego życia i wnoszą do niego małe nadzieje.
jest strach który nie opuszcza Cię przez całe życie. dopinguje... ale niestety też rujnuje.
umieram od środka... z każdym dniem coraz bardziej. oczekuję aż te dni miną... jak zawsze.
na jakiś czas pozbędę się tego co mnie zabija, aby cieszyć się życiem.
ale...nikt tego nie zrozumie....
i niech tak już pozostanie.
|
|
 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
|
|