 |
oto jestem, kochanie. to jakie są twoje pozostałe dwa życzenia?
|
|
 |
`ja nie należę do tych, co o nic się nie martwią. Nie mam tak jak oni w dupie tego, co jest za mną`
|
|
 |
mam tylko ochotę wyjść w nocy na balkon i wrzasnąć że mam wyjebane , rozpłakać się i dodać że na ciebie najbardziej .
|
|
 |
ej ziomuś , spuść z tonu wróć do pionu .
wdech - wydech ponów . a to powinno pomóc .
|
|
 |
jedna osoba, a wywołuje tyle sprzecznych uczuć.
|
|
 |
powoli znów odzwyczajam się od Twojej obojętności , więc proszę nie pisz już ...
|
|
 |
obłędny czysty flow , uderza o bębny YOŁ .
|
|
 |
wczoraj mnie lubiłeś. dzisiaj mnie uwielbiasz. pokochasz mnie jutro?
|
|
 |
udawajmy , bo tak kurwa najłatwiej ,
|
|
 |
jak ją podkręcisz , pójdzie na gruby hardcore . nie śpij .
|
|
 |
łapiąc przypadkową osobę za rękę, tak przypadkiem się w niej zakochaj.
|
|
|
|