 |
nie chcę iść do łóżka bo tam mam najwięcej myśli na twój temat .
|
|
 |
ej bo ty nie wiesz co czuje kiedy muszę puścić twoją rękę , odwrócić się i iść. bo mama dzwoniła , że mam wracać .
|
|
 |
nie chcę abyś był absolutnie idealny, ależ skąd . bo za co bym cię kochała ? jeśli nie krzyczał byś na mnie, nie olewał mnie, słuchał mnie, wciąż mówił , że będziesz zawsze. po prostu wiesz czasem miło było by gdybyś jednak uświadomił mi , że jakoś tam się liczę w twoim świecie.
|
|
 |
nie dawno chcieliśmy być - się nie udało, później postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło, a teraz stoimy gdzieś pomiędzy i brak pomysłu co dalej...
|
|
 |
w niektórych miejscach jest aż duszno od wspomnień...
|
|
 |
jakiś czas temu światło zgasło znów nie mogę zasnąć..
|
|
 |
to siedzi w nas jak szósty zmysł, nic z tym nie zrobisz, wiesz, musiałbyś sie chyba gdzie indziej urodzić.
|
|
 |
bo lepiej pokazać wszystkim, że cała ta sytuacja mnie bawi, niż totalnie rozpierdala.
|
|
 |
kiedyś będziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem, zrozumiesz ile naprawdę straciłeś, ile mogłeś mieć, ale tego nie doceniłeś.
|
|
 |
po raz tam któryś mnie skrzywdzisz, a ja znowu wmówię sobie że nie chciałeś źle.
|
|
 |
ta sama tradycja, troche inne czasy.
|
|
 |
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.
|
|
|
|