 |
Mała weź zacznij pisać bajki, wydaj jedną. Zapraszam wpadnij z nią do mnie. Chętnie przypierdolę Ci nią w łeb. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
Mogłabym zareagować na twoje docinki, lecz nie mam zamiaru leżeć na podłodze by z Tobą pogadać. Mama mówiła mi że nie kopie się leżącego wiec zamknij ryj i spierdalaj! ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
to kurwa boli. to skurwysyńsko boli. nie pakuj się w miłość, ziom, bo Cię rozpierdoli.
|
|
 |
nie obiecuj wiecznej miłości, nie znam się na żartach.
|
|
 |
Kiedy jakaś piosenka poruszy w Tobie wspomnienie, kiedy wirujące w promieniu światła pyłki odwrócą Twoją uwagę od świata, kiedy nocą słyszysz w oddali stukot kół przejeżdżającego pociągu i zastanawiasz się dokąd też on zmierza, wykraczasz poza człowieka, którym jesteś i miejsce w którym się znajdujesz.
|
|
 |
"Dopóki jesteś wszystko ma przyszłość, to czego pragniesz cię znajdzie"
|
|
 |
"Nieważne jak zaczynasz ważne w jakim kończysz stylu"
|
|
 |
"Życie, to nie czas by umrzeć, nigdy tu nie zrozumiem tych co sobie ścielą trumnę"
|
|
 |
"Jesteśmy tym o co walczymy i tym czym żyjemy, nie zawsze tym kim chcemy być i tym za co zginiemy"
|
|
 |
przez jakiś czas będę Cię jeszcze kochać.
|
|
 |
wiesz? nie planowałam Cię. Ale skoro już się wtrąciłeś w moje życie, pozmieniałeś moje plany, to zostań.
|
|
 |
już nie łudzę się , że pokażesz mi choć odrobinę miłości .
|
|
|
|