 |
Nie patrzeć za siebie, ku górze jest łatwiej. / Projekt Nasłuch
|
|
 |
Pod zbroją sarkazmu zwykle kryje się miękkie serce.
|
|
 |
Z każdego jej ruchu emanowała smutna rezygnacja.
|
|
 |
Nie poznaje Cie, nie znam człowieka którego teraz grasz - gdy Cie "łamię", widzę tamtego człowieka co kiedyś.
|
|
 |
ten rok na prawdę szybko zleciał...
|
|
 |
Kim byłeś zanim ktoś Cię złamał?|k.f.y
|
|
 |
" Niby każdy dostaje tyle, ile jest w stanie znieść. Boże, dziękuje, że uważasz mnie za tak silnego człowieka, ale proszę, odpuść już, bo czuję, że nie długo nie będzie już czego zbierać..."
|
|
 |
Pod nogami mam spory fragment świata, który własnie runął.Zaciskam pięści, przygryzam wargi, tłumie płacz. Złamałeś wszystkie dane mi obietnice, teraz odejdź.W końcu to robisz najlepiej. Zabierz wszystko co Ci dałam i zostaw mnie z niczym, oprócz gruzów świata u stóp. Tych kawałków idealniej przeszłości, o które będe sie potykać i upadać, być może do końca.|k.f.y
|
|
 |
|
Nie chcę być jakąś pieprzoną zabawką. Albo chcesz żebym był w Twoim życiu albo nie. Wybór należy do Ciebie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Nie spodziewalam się, ze usłysze od niego coś takiego. Wbił mi ostrze między żebra, otworzył wszystkie rany, które zamknął. Miał podtrzymywać- wbił w ziemię.|k.f.y
|
|
 |
Czasem jeszcze zdarzają się chwile kiedy siadam w ciemnym pokoju i zastanawiam się dlaczego nam nie wyszło. Staram się nie robić tego często, ale jednak przychodzą chwile kiedy we mnie znów coś pęka i nie mogę poradzić sobie z Twoim odejściem. Być może to wszystko jest już niepoważne, bo minęło tak wiele czasu, ale ja naprawdę ciągle Cię kocham. Chciałabym umieć odciąć się od tej miłości tak w stu procentach, ale nie potrafię nawet teraz kiedy tak na dobre Cię nie ma. Chciałabym mieć tą pewność, że chociaż Ty jesteś szczęśliwy i czujesz się dobrze ze swoją decyzją, że chociaż Ty potrafiłeś poukładać sobie życie, bo w moim nic nie jest takie jakie być powinno. Wszystko rozbiło się w dniu w którym odszedłeś i ja do tej pory nie umiem tego poskładać. / napisana
|
|
|
|