 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślała, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu.
|
|
 |
"Musisz wiedzieć, że jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. a wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. i strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić ."
|
|
 |
Chodź, wyjedziemy stąd gdzieś razem, mam ochotę na inny wszechświat z Tobą.
|
|
 |
czuła potrzebę pójścia do Babci. zapragnęła znów napić się z Babcią kawy w jej mieszkaniu. chciała z Nią o wszystkim porozmawiać, tak po prostu. po chwili zdała sobie sprawę, że utraciła ją już na zawsze. teraz jedyne co mogła zrobić to wziąć kawę ze sobą i pić ją przy jej grobie i rozmawiać z Nią - słysząc tylko w myślach jej głos !! ;( // n_e
|
|
 |
usiadła przed Jej grobem. przeczytała te magiczne słowa o kobiecie, którą od zawsze darzyła wielkim uczuciem i po prostu się rozpłakała. patrzyła co jakiś czas w niebo, które to robiło się coraz to jaśniejsze, a zza chmur co jakiś czas pokazywało się słońce. wiedziała, że to właśnie pokazuje jej się Ona - magiczna kobieta! Pytała dlaczego ją z sobą nie chciała zabrać, bo ona bez niej nie chce tu istnieć. boi się wszystkiego, mimo, że ma wsparcie u najbliższych. nie chce z nikim dzielić tego swojego smutku. pomodliła się, otarła łzy, założyła na nos ciemne okulary i powróciła do świata, który nie jest już dla niej kolorowy. // n_e
|
|
 |
po 20stu dniach od odejścia tej najukochańszej osoby poszłam do niej. tak po prostu usiadłam, porozmawiałam sobie z nią, popłakałam. nie potrafiłam opanować swoich łez. za bardzo ją kochałam, za bardzo !!! brak mi jej !!! ;(( // n_e
|
|
 |
podziwiasz mnie za spokój i opanowanie, a nie wiesz jaka w głębi duszy jestem. nie widzisz tego, że nie daję sobie rady z tą sytuacją. nie wiesz co robię po zajęciach. nic o mnie już nie wiesz - wybacz. zmieniłam się !!! // n_e
|
|
 |
wystarczy mi świadomość, że jesteś przy mnie myślami.
|
|
 |
dziękuję moim znajomym,którzy gdy robię coś głupiego po chwili dołączają się do mnie stwierdzając, że jeśli mam już robić z siebie kretynkę to najwyżej do psychiatryka trafimy grupowo. / esprer
|
|
 |
dziękuję nawet za te kłótnie,które uświadamiają mi, że mimo wszystko bez Ciebie nie istnieję
|
|
 |
niby mnie chcesz ale coś czegoś się boisz, wyłtumacz mi wiec czemu tak tu stoisz? Patrzysz na mnie błogim spojrzeniem a gdy sie nie widzimy męczysz milczeniem./jcb
|
|
|
|