 |
|
Na obecną chwilę wystarczyłby mi tylko spacer z Tobą..
|
|
 |
|
Nie czuję nienawiści, po prostu.. nadal kocham.
|
|
 |
|
Nie, nie czuję się szczęśliwa, tylko przy Tobie taka byłam. Dziś jest inne, żyje w tym świecie sama. Widzisz co zrobiłeś? "Skumaj mała", mówił mi czasem mój przyjaciel. "Życie to nie hajs i zczaj to". Wtedy nie rozumiałam o co mu biega, dziś jednak wiem że za hajs nie kupisz wszystkiego. Chyba, że kurwę, która ziomek się nie szanuje. A ja potrzebuje szczęścia, nie przyjemności. Dla mnie liczy się szczęście nie hajs czy joint. Czasem bywa trudna, kto w tych czasach nie? Ale wiedz jedno, ziomek, Kocham Cię. I będę.
|
|
 |
|
Gdyby nie to, zniknąłby mi z oczu wreszcie płacz, a z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać. [ HuczuHucz ]
|
|
 |
|
Nasze grzeszne, nagie ciała ogrzewały pojedyncze promienie słońca, a ja czułam jak nasze dłonie splecione ze sobą tworzyły jedność. Uwielbiałam ten stan, kiedy miłość łączyła nas w jeden organizm tak ściśle, że nie byłam w stanie powiedzieć gdzie zaczynasz się Ty, a gdzie kończę się ja.
|
|
 |
|
Zjawił się ktoś, kto pokochał mnie taką, jak jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś, kto powiedział, że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział, że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś, kto stwierdził, że nie może żyć beze mnie. Stwierdził, że jestem idealna. Zjawił się ktoś, kogo pokochałam całym sercem.
|
|
 |
|
Nie pozwoliłam wczoraj temu kolesiowi się pocałować dlatego, że mi się podobał, ale dlatego, że przez ułamek sekundy czułam się znów szczęśliwa.
|
|
 |
|
I tak idę przez życie oglądając się wstecz.. z Twojego powodu rzecz jasna. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
I nie myśl sobie, że doceniłam Ciebie dopiero po stracie. Ceniłam od zawsze, cokolwiek się nie działo, czy było dobrze, czy źle. Tyle tylko, że samotność przychodzi tak nagle, gwałtownie jak śmierć. Nie spodziewamy się tego najgorszego i zawsze zakładamy opcje "zrobię to jutro", "powiem to jutro", a czasem to owe jutro nigdy nie nadchodzi. Na nic wtedy już słowa.. Pozostaje jedynie smutek, chłód samotności i gorzka świadomość tego, że to co nie wypowiedziane, pozostanie już na zawsze niedopowiedziane. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Patrząc wstecz dostrzegam, iż mnóstwo czasu zmarnowaliśmy na różnego rodzaju foszki i dąsy. Gdybym wtedy wiedziała, że pewnego dnia Ciebie zabraknie z pewnością wybaczałabym więcej, uśmiechała się częściej, a każdą chwilę z Tobą spędzona celebrowałabym tak, jakby miała być tą ostatnią chwilą życia. //bereszczaneczka
|
|
|
|