głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zielonybuch

podejmij wyzwanie i postaw na kombinowanie  przestaw się na działanie  zostaw gadanie na ostatnim planie  weź się za realizowanie swoich marzeń

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

podejmij wyzwanie i postaw na kombinowanie przestaw się na działanie zostaw gadanie na ostatnim planie weź się za realizowanie swoich marzeń

Nie wystarczy momencik  czy odrobina dobrych chęci  Chcieć to móc  więc mogę  bo to mnie nęci

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Nie wystarczy momencik, czy odrobina dobrych chęci Chcieć to móc, więc mogę, bo to mnie nęci

widzisz cel – wyciąg rękę i leć za nim  Samo gadanie na nic  dla pewnego swego nie ma granic..

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

widzisz cel – wyciąg rękę i leć za nim Samo gadanie na nic, dla pewnego swego nie ma granic..

Priorytetem Ha I Pe Ha O Pe eN I Gie De Igrek eS Te O Pe..

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Priorytetem Ha I Pe Ha O Pe eN I Gie De Igrek eS Te O Pe..

Z czasem wpływa to na mnie męcząco  niepokojąco z natłokiem spraw stresująco

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Z czasem wpływa to na mnie męcząco, niepokojąco z natłokiem spraw stresująco

Przytaczam sens mej nieobecności z konieczności odcięcia od rzeczywistości..

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Przytaczam sens mej nieobecności z konieczności odcięcia od rzeczywistości..

Może nie wystarczę  ale będę tuż obok..  Prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo..

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Może nie wystarczę, ale będę tuż obok.. Prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo..

Od półtora roku.. Nikogo na widoku..  Tylko dźwięki Hip Hopu.. Na 9 piętrze w bloku

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

Od półtora roku.. Nikogo na widoku.. Tylko dźwięki Hip Hopu.. Na 9 piętrze w bloku

W głowach schizy wynikiem mej ekspertyzy

eiichcelizaka dodano: 26 grudnia 2011

W głowach schizy wynikiem mej ekspertyzy

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce  pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno  nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień.  teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka  że one nie potrafią kłamać.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się  że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją  że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się  żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale  z każdym porankiem uświadamiam sobie  że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją  a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć