 |
Od zawsze byłam bardziej z boku. Nie angażowałam się w relacje z kolegami, w szczeniackie związki. Chciałam poczekać na ten odpowiedni moment, na tego idealnego chłopaka, który zmieni mój świat i uświadomi mi, że jestem gotowa. Zawsze myślałam, że miłość jest piękna, ze potrafi niesamowicie uskrzydlać. Czekałam na nią i chciałam poświęcić jej wszystko co mam, chciałam oddać się jej i żyć już tylko tym uczuciem. Ale kiedy przyszła szybko zorientowałam się jaka jest okropna. Tęsknota, łzy, antydeptesanty. Miłość miała uskrzydlać, a nie pokazywać jak blisko jest śmierć. / napisana
|
|
 |
Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]
|
|
 |
Jesteś pewna, że chcesz być ze mną?
Nie wyglądasz mi na tępą, bynajmniej z zewnątrz
Dla mnie ważne jest to ciepło, musisz być jak termos..
|
|
 |
uwierz mi na słowo
psychika jest jak feniks, odrodzi się na nowo
to ciężki kawał chleba, bo trzeba dać jej spłonąć..
|
|
 |
Chodź,niech usłyszą nas raz jeszcze,
pomimo kurestwa duszy i serca!
Biegnij ,mała przed Siebie !
Gwiazdo Universum co zdradziłaś cały wszechświat.
|
|
 |
Już była taka jedna, co chciała mnie zmienić.
Szatynowe włosy o brązowych oczach, paznokciach w kolorze czerni.
Mówiła- jesteś jedyny na tej ziemi, od Boga mi dany jak sygnał.
Jesteś jak anioł co utracił skrzydła, oddałabym za Ciebie
duszę i własnego syna.
A oddała za mnie za mnie szczerość, lawiną bólu uczuć,
Zedzgneła mi to serce, ciernie były z drutu.
Dała mi noce namiętności co prysły, jak magia
widoku nóg wsadzonych w legginsy.
|
|
 |
Albo wejdź do mojego życia, albo z niego wyjdź, ale nie stój w progu.
|
|
 |
dobrze ,ze cie mam to szczecie ... dobrze ,ze cie mam bo jestes ...
|
|
 |
wiem ,ze nie zawsze jestem przy tobie byłam tez zła jak ogień..
|
|
 |
zostań potrzebuje cie tu to co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dól ...
|
|
 |
Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]
|
|
 |
"Nie martw się mamo! Wszystko będzie dobrze (...) Przecież wiesz, że nikogo na świecie nie kocham bardziej od Ciebie..." Marek Hłasko
|
|
|
|