 |
Wiem, po co żyję, po co tu jestem. By znaleźć szczęście i dać komuś szczęście. / HG
|
|
 |
Przesiąknięty nienawiścią spowodowaną grzechem, defekt umysłu, złe myśli niesione echem. / KaeN
|
|
 |
Cierpienie jak opium, trwale uzależnia, najgorsza życiowa trauma wyda Ci się śmieszna. / Słoń
|
|
 |
Zamknę oczy i zobaczę Twoją twarz, uśmiechniętą, tak słodko - tak jak lubię najbardziej. Twoje oczy będę patrzeć tylko na mnie, a usta szeptać tylko moje imię. Twoje serce będzie biło tylko dla mnie, a Twoje dłoń będzie trzymać tylko moją. Tylko Ty i ja. Nic więcej się nie liczy. // m33394
|
|
 |
|
"może czasami zapłaczę by umyć swe serce z smutku."-dla.niej
|
|
 |
Pamiętasz tamtą noc ? Była równie mroźna jak ta, potrafiłam Ci wtedy wybaczyć wszystko, nawet te łzy, ale nie wiem czy będę umiała zapomnieć. Myśl, że mogłeś mi to zrobić nie daje mi spać. Może dlatego teraz to tu piszę. Chciałeś zbudować naszą prawdę na kolejnym kłamstwie? Łzy zachodziły mi łzami, gdy przysięgałeś, że to ostatni raz. Gdy mówiłam że Ci wybaczyłam, powiedziałeś że sam sobie nie możesz tego wybaczyć. Szczerze? Też bym nie mogła. A gdy wyzywałam Cię od sukinsynów, mówiłeś że jeśli nim jesteś to tylko moim. Potrafiłeś mnie kupić kilkoma słowami złożonymi w jedno zdanie i masz kurwa szczęście, że tak bardzo Cię kocham i nie mogę bez Ciebie żyć, tylko Tobie potrafiłabym to wybaczyć, nikomu innemu. Jestem beznadziejna, nawet nie potrafię powiedzieć Ci tego wprost, a mówiąc "zapomnijmy" miałam na myśli "zapomnij" bo ja nigdy tego nie zrobię, nie umiem. || m33394
|
|
 |
Bez Ciebie mój świat jest nieważny. || K ♥.
|
|
 |
|
Potrzebuję zapewnień, że nadal, że od zawsze i na zawsze. Musisz mnie mocno przytulać i przypominać, bo momentami zapominam, że mnie kochasz./esperer
|
|
 |
Miałem marzenia i plany. Podobno człowiek, który się ich wyzbywa przestaję być człowiekiem. Zaczyna się cofać emocjonalnie i duchowo, stając się maszyną. Po prostu umiera. Miałem to, miałem szczęście i nawet uśmiech na twarzy. Miałem chwile, które mogłyby posłużyć do scenariusza filmu czy to horroru, romansu, a może komedii. Miałem serce, może chore, ale było. Miałem duszę, trochę zagubioną i rozmarzoną, ale zachwycała, gdy wgłębiałeś się w nią. Dziś, teraz, mam rany i blizny. Roztrzaskane serce i podartą duszę. Zranioną nadzieję i zgwałconą wiarę. Marzenia prysły jak czar tamtych dni. A plany, kurwa, przecież i tak je chuj strzeli. A co będzie jutro? Jutro będzie kolejny dzień. Kolejny, który nie zmieni zupełnie nic. I choć chciałbym przestać się gubić w ciemnościach wnętrz mojego ciała, nie potrafię. Potrzebuję Słońca. Słońca, które ogrzeje i rozświetli mnie. Ale czy dziurawy Księżyc może prosić o Słońce?
|
|
 |
Będę w pobliżu nawet wtedy, kiedy pomyślisz, że wszystko się skończyło.
|
|
 |
|
Napadł mnie. Miłością mnie napadł - tak po prostu. Bez pytania, czy chcę.
|
|
 |
Słońce, chmurki, wiaterek i THC.
Chyba nic się nie stanie jak 3 dychy stracę, nie? / Arab
|
|
|
|