głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zielonalandrynka

  takie małe a tak wnerwia.   o czym ty do diabła  mówisz.?   o sercu ... do diabła.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

- takie małe a tak wnerwia. - o czym ty do diabła, mówisz.? - o sercu ... do diabła.

gdyby jutra miało nie być. gdybyś ty nie był z nią. gdybyś znów chciał być ze mną. gdybym wcześniej przejrzała na oczy. gdyby miłość istniała.    życie było by piękne.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

gdyby jutra miało nie być. gdybyś ty nie był z nią. gdybyś znów chciał być ze mną. gdybym wcześniej przejrzała na oczy. gdyby miłość istniała. - życie było by piękne.

papieros za papierosem  butelka wina  za butelką. leżąc na podłodze pół martwa  z rozszerzonymi źrenicami  potarganymi włosami i rozmazanym tuszem  z coraz płytszym oddechem. jedynym czynnikiem wskazującym na to  że jeszcze żyję  było pełne opakowanie tabletek  które trzymała w ręce. odchodząc krzyknęła  resztkami sił  że to miłość ją tak udupiła  że to miłość doprowadziła ją do tego pierdolo nego stanu. że doprowadziła ją do śmieci.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

papieros za papierosem, butelka wina, za butelką. leżąc na podłodze pół martwa, z rozszerzonymi źrenicami, potarganymi włosami i rozmazanym tuszem, z coraz płytszym oddechem. jedynym czynnikiem wskazującym na to, że jeszcze żyję, było pełne opakowanie tabletek, które trzymała w ręce. odchodząc krzyknęła, resztkami sił, że to miłość ją tak udupiła, że to miłość doprowadziła ją do tego pierdolo_nego stanu. że doprowadziła ją do śmieci.

ja chciałam dać ci wszystko  a ty odwdzięczasz mi się w ten sposób.?  jak to jest miłość  to ja kur wa dziękuję.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

ja chciałam dać ci wszystko, a ty odwdzięczasz mi się w ten sposób.? jak to jest miłość, to ja kur_wa dziękuję.

  nauczysz mnie miłości.?    nie.    ale dlaczego.?    bo nie można się nauczyć  czegoś  co nie istnieje.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

- nauczysz mnie miłości.? - nie. - ale dlaczego.? - bo nie można się nauczyć, czegoś, co nie istnieje.

to nie był błąd w obliczeniach losu  to była miłość  frajerze.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

to nie był błąd w obliczeniach losu, to była miłość, frajerze.

kiedyś dzwoniłeś do mnie o czwartej nad ranem  wyciągając na poranny spacer  tłumacząc  że o tej porze śnieg pada najromantyczniej.  teraz o czwartej nad ranem  siedzę na parapecie patrzący na ten romantyczny śnieg i wspominam  jak obiecywałeś  że tak będzie już do końca.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

kiedyś dzwoniłeś do mnie o czwartej nad ranem, wyciągając na poranny spacer, tłumacząc, że o tej porze śnieg pada najromantyczniej. teraz o czwartej nad ranem, siedzę na parapecie patrzący na ten romantyczny śnieg i wspominam, jak obiecywałeś, że tak będzie już do końca.

najgorsza jest świadomość miłości do kogoś  kto cię nienawidzi. świadomość  braku panowania  nad własnymi uczuciami  nad własnym sercem.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

najgorsza jest świadomość miłości do kogoś, kto cię nienawidzi. świadomość, braku panowania, nad własnymi uczuciami, nad własnym sercem.

zaopiekujesz się mną.?  wystarczy  że będziesz przy mnie od czasu do czasu  mówiąc 'kocham'. to wszystko. wszystko  czego potrzebuję by żyć.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

zaopiekujesz się mną.? wystarczy, że będziesz przy mnie od czasu do czasu, mówiąc 'kocham'. to wszystko. wszystko, czego potrzebuję by żyć.

mówisz  że ją kochasz  tylko po to by mnie zranić. oboje doskonale wiemy  że jest inaczej. zawsze lubiłeś kłamać. nigdy nie przyznawałeś się do swoich uczuć  zwłaszcza tych w moją stronę.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

mówisz, że ją kochasz, tylko po to by mnie zranić. oboje doskonale wiemy, że jest inaczej. zawsze lubiłeś kłamać. nigdy nie przyznawałeś się do swoich uczuć, zwłaszcza tych w moją stronę.

gdyby nie było jutra  gdybym nie musiała ponosić konsekwencji  zabiłabym ją. wtedy nie miał byś wyboru  przyznałbyś się  że mnie kochasz  a ona była wymówką  żeby tylko mi pokazać  że twoje ego nie ucierpiało bo dostaniu kosza. ale jutro będzie. ty nadal z nią. a ja wciąż siedząc na parapecie z kubkiem gorącego kakao wpatrująca się w okno  zastanawiająca się 'co by było  gdyby'.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

gdyby nie było jutra, gdybym nie musiała ponosić konsekwencji, zabiłabym ją. wtedy nie miał byś wyboru, przyznałbyś się, że mnie kochasz, a ona była wymówką, żeby tylko mi pokazać, że twoje ego nie ucierpiało bo dostaniu kosza. ale jutro będzie. ty nadal z nią. a ja wciąż siedząc na parapecie z kubkiem gorącego kakao wpatrująca się w okno, zastanawiająca się 'co by było, gdyby'.

wolę chodzić ze sztucznym uśmiechem na twarzy  który przyklejam codziennie wraz z malowaniem rzęs niż  tłumaczyć każdemu co mi jest  i jaką krzywdę mi wyrządziłeś.

abstracion dodano: 8 stycznia 2010

wolę chodzić ze sztucznym uśmiechem na twarzy, który przyklejam codziennie wraz z malowaniem rzęs niż, tłumaczyć każdemu co mi jest, i jaką krzywdę mi wyrządziłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć