 |
Nie potrafię znaleźć sobie miejsca.Krzątam się bez celu, jem bez opamiętania.Po prostu tęsknie..Co jeden czlowiek potrafi zrobić z drugim?Pożegnanie trwało chwilę,ale bardzo intensywnie.Schowana w jego objęciach czułam sie jak mała dziewczynka uciekająca przed stworami.Czułam się dobrze i tak bezpiecznie jakbym trzymała w objęciach cały mój świat.No i tak było.Ledwo powstrzymywałam łzy,bo wiem,że gdyby wydostałyby się na zewnątrz byłoby jeszcze gorzej.Dla mnie,dla Niego-dla nas.Gdy wyszedł nie próbowałam już tego powstrzymywać,tylko pozwoliłam łzom,by swobodnie spłynęły po policzku.-Pojechał-pomyślałam i weszłam do domu trzaskając drzwi.Nie potrafię wyobrazić sobie tych wakacji,nie potrafię wyobrazić sobie braku jego obecności.Zbyt szybko los poustawiał przeszkody na naszej drodze,zbyt szybko los robi nam na złość.. || pozorna
|
|
 |
Nie ma dziuń. Są kobiety i suki, ty należysz do tej pierwszej grupy. (narkotyczny)
|
|
 |
Nie chcę utracić w tym zgiełku siebie, bo tylko to mi zostało. I ty. (narkotyczny)
|
|
 |
Chyba właśnie doświadczam nowego uczucia w związku z poznaniem ciebie. Jeszcze nie umiem go określić, ale czuję, że to coś dobrego. (narkotyczny)
|
|
 |
Czuję, że będę dużo pisał w ten weekend. Natchniony tęsknotą za tobą. (narkotyczny)
|
|
 |
Tęsknota ma różne formy, ale chyba taka jest najbardziej bolesna. Gdy rozmawiasz z kimś, a mimo tego za tym kimś tęsknisz. (narkotyczny)
|
|
 |
Powinienem ci dziękować. Sprawiłaś że się uśmiecham. Wiesz, kiedy ostatnio się uśmiechałem? Sam już nie pamiętam, tak dawno to było. (narkotyczny)
|
|
 |
Nigdy nie potrafiłem tak szybko zaufać ludziom, a tobie jakimś cudem zaufałem od razu. To dlatego lubię samotność. Bo boję się ludzi, bo jestem w stosunku do nich nieufny. Przez ojca.
|
|
 |
Opowiadaj mi o sobie. Chcę chłonąć twoją osobę. (narkotyczny)
|
|
 |
Chociaż wielu spraw o tobie nie wiem, czuję, jakbym znał cię od dawna. Jakbyś była moją pokrewną duszą. (narkotyczny)
|
|
|
|