 |
nie ufam więcej tak głęboko,
nie będę stroić min,
wierność trudna jest widocznie,
zdrada krótkowzroczna boli tak okropnie,
tak okropnie, tak okropnie..
|
|
 |
sucho mi w gardle, Ty jesteś mój tlen.
Kocham Ciebie i patrzę na ręce,
chwile miłe i nie ma ich więcej,
nie ważne, co było, co było.
|
|
 |
tęsknię, choć wiem nie powinnam,
zostałam sama jak stoję z rozsznurowanymi butami
mam pełen słoik słonych wspomnień o Tobie, o Tobie...
pełen słoik wspomnień o Tobie.
|
|
|
|