 |
Chciałabym tylko mieć kogoś, do kogo mogłabym się przytulić w te mroźne piątkowe popołudnia. Wiesz, że chodzi o Ciebie.
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
Całkowicie niewiadome jest mi to, jak mogę tak cholernie i intensywnie tęsknić za Tobą - osobą, którą tak słabo i tak krótko znam.
|
|
 |
Złapałam się dziś na tym, że uśmiechałam się bez powodu i wtedy zdałam sobie sprawę, że myślałam o Tobie...
|
|
 |
Ukazując Ci moje największe słabości nigdy nie sądziłam, że wykorzystasz je przeciwko mnie. Nie po to pokazywałam Ci swój świat, by łatwiej Ci było go zniszczyć.
|
|
 |
Bił od Niego bukiet męskich zapachów - ciepło, woda kolońska, pot, zapach rozgrzanej ziemi.
|
|
 |
Twoja wierność była dla mnie ważna. Nie jestem dość pewna siebie, żeby dzień w dzień zmagać się z rywalkami albo z podejrzeniami.
|
|
 |
Kimkolwiek był, dla niej był ważnym, wręcz niezbędnym do pewnego momentu jej życia człowiekiem. Nigdy nie wierzyłeś w sens naszej miłości, zawsze to wiedziałam, potrzebuję tego bałaganu , który on robił w moim życiu.
|
|
 |
Dzieliło ich wszystko. Pochodzenie, poglądy, miejsce zamieszkania. Łączyło ich to, co najważniejsze - miłość.
|
|
 |
Miał w sobie coś dziwnego . Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału . Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie . Pokonał ich mimo , że nie był tak doskonały . Miał jednak wielką zaletę - był realny . Tak realny , że gdy nocą dotykał jej twarzy cała drżała .
|
|
 |
Wypijmy za wszystkich ukochanych którzy zmienili się w łamaczy serc. Za wszystkie kocham, które tak szybko straciły swoją magię. Za wszystkie łzy, zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami. Oraz za żegnam które niszczyły nie tylko nasze życie ale również doprowadzały do destrukcji serca.
|
|
 |
Skąd mam wiedzieć, że nie jestem jedną z Twoich zabawek? Boję się. Rozczarowania mnie zabijają.
|
|
|
|