 |
Nie pragnęłam niczego więcej prócz tego, żeby był sobą. Żeby był mężczyzną, którego w nim widziałam.
|
|
 |
Bo czasami naprawdę chciałoby się powiedzieć coś więcej. Czasami chciałoby się powiedzieć coś mądrego, coś, co ma znaczenie. Czasami chciałoby się powiedzieć po prostu coś - ale brakuje słów i nie mówi się nic.
|
|
 |
Wszystkie te chwila, co tworzą sentyment
Aby znów się zatrzymał w naszych sercach czas
Szczęścia milimetr, wystarczy mi tyle
Nie chcę nic ponad to, co mi zesłał świat
To szaleństwa przywilej, żeby mieć w sobie siłę, przełamywać słabości, chwytać w żagle wiatr
|
|
 |
To szaleństwa przywilej, żeby mieć w sobie siłę, przełamywać słabości, chwytać w żagle wiatr
|
|
 |
Biegnę do Ciebie. Moje nogi zwinnie pokonują wszystkie przeszkody napotkane po drodze, oddech przyspiesza, a niespokojne serce bije coraz szybciej. Pokonuje kolejne kilometry, jestem blisko, z każda sekunda zbliżam się do Twoich ramion. Wypatruje Cię w każdym napotkanej osobie, w każdym białym obłoku, w każdym kwiecie przypominającym mi Twój uśmiech, gdy patrzysz w moje oczy. Wpadam w Twoje ramiona - moje ciało rozpada się na milion części, otulona blaskiem Twojego ciepłego spojrzenia rozpadam się na milion cząsteczek, a moje rozdygotane serce powoli odzyskuje swój rytm. Jesteś. Bicie Twojego serca roztapia moją duszę jak temperatura mleczną czekoladę, której smak doskonale oddaje słodycz Twoich ust. Nawet sekunda przy Tobie zmienia mój świat, czyni go lepszym, a wszechobecna miłość unosi mnie do chmur. Moje dłonie spoczywają na Twoim ciele, a moje myśli biegną wyżej do naszego wspólnego nieba i cicho szepczą podziękowania dla osoby, która czuwała nad naszymi zagubionymi sercami.
|
|
 |
Daj mi młodość bez krzywych luster, białych recept. Daj mi siłę i odwagę, które zabił stres. Albo daj mi święty spokój, zerwij ze mną więź.
|
|
 |
Od teraz będę niszczyć ci życie, zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam, teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną pogrywac niebedziesz.
|
|
 |
Moje życie przypomina wieczny kabaret. Wstaję rano, przeglądam się w lustrze i śmieję się z własnego wyglądu. Później cały dzień śmieję się z dokonanych wyborów, bo okazuję się totalnie naiwna.
|
|
 |
Z całą jednak pewnością należy od czasu do czasu usiąść na piachu, popatrzeć w morze, otworzyć butelkę wina albo whisky i powiedzieć sprawdzam. Sprawdzam czy jestem szczęśliwa.
|
|
 |
"Czasami trzeba czegoś doświadczyć, żeby zrozumieć"
|
|
 |
Gdy zobaczyłem cię dziś- zamarłem. Jesteś przepiękna, zawsze. Moje serce cię spragnione na chwilę przestało bić. Chwilą nie miała końca, tak bardzo tęsknię za Tobą w mych ramionach.
|
|
 |
Bo nie poznaliśmy się po to by o sobie zapomnieć.
|
|
|
|