 |
|
Brak sił na walkę, nawet już łzy nie mają siły by spływać /lyneesc
|
|
 |
|
A jeśli kiedykolwiek powiesz mi, że tęskniłeś, nie uwierzę, bo nigdy nie byłeś na to gotów, by zatęsknić za drugą osobą, a przynajmniej ja nigdy tego nie doświadczyłam, bo skarbie słowa najlepiej dla Ciebie napisać na kartce i wyrzucić do pierwszego lepszego kosza, tyle są one warte./lyneesc
|
|
 |
|
Przepadam za nim, ale on i ja - to nigdy, przenigdy nie mogło się udać.
|
|
 |
|
prawdziwymi przyjaciółmi są ci, którzy nigdy nie opuszczają naszego serca, nawet jeśli na chwilę znikną z naszego życia. po latach rozłąki bez trudu na nowo podejmujemy przerwaną znajomość.
|
|
 |
|
Miłość ma takie piękno w sobie a tak bardzo utrudnia nam życie./lyneesc
|
|
 |
|
w wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować. a przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać. musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść. podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. głupie? nie, takie właśnie jest życie.
|
|
 |
|
możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana, łokcie i serce. możesz uciekać, biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać, mówić, że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać, powtarzać - nigdy więcej. możesz obiecywać sobie, że dasz radę, że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą, przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból, ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia, te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy, znowu Cię skopie, znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.
|
|
 |
|
nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana, poniżana, dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się, że magia pryśnie. bezgłośny krzyk - 'zostań, błagam', rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś, a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki, buziaka w czoło na pożegnanie, obiadu, gdy padałam na twarz po zajęciach, odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces, spełniać się, z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.
|
|
 |
|
"Jak się pieprzy, to się pieprzy. Na całego. Nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. Albo na trzy czwarte. Zawsze na całość."
|
|
 |
|
"Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał"
|
|
 |
|
tak nagle się poznali. tak przypadkowo. przez przypadek poznawali się coraz bardziej i bardziej. tak stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
|
Przeciez ja jestem i niebem i światem sam mi mówiłeś zeszłego roku...
|
|
|
|