 |
Ostatnio w szkole usłyszałam ,że wyglądam jak królewna .Jestem księżniczką z innej bajki . Z tej gdzie panuje zło, bo przecież na tym świecie zło unosi się jak smog nad Chinami i przenika każdego z nas. W tej bajce ludzie ranią na każdym kroku , zawodzą . Nie zliczę tego ile razy człowiek mnie tu zawiódł , ale każdy czegoś nauczył i coś wniósł w moje życie . A szczególnie Ci , którzy najmocniej ranili . Tak to ja ta wasza królewna wesoła przy was . Rozumiecie ‘przy Was’ tylko . Wracam do domu, zostaje sama i sobie nie radzę , cały czas sobie nie radzę. Niee ludzie nie rozumieją mojego cierpienia. Nikt z mojego otoczenia nie wie co się ze mną dzieję oni nawet nie zauważają, że coś się dzieje . /lokoko cz. 1
|
|
 |
Legia , jego pasja , pamiętam napierdalał z pół godziny o Legii tłumaczył mi coś, dumny ze swojej bluzy z Legii . Ja wtapiałam się wtedy w Jego oczy , słuchałam dźwięku jego głosu , ale dużo nie rozumiałam co mówił . Po prostu uśmiechałam się i cieszyłam się ,że jest obok. Kiedy orientował się ,że i tak nic nie łapie mówił i Kocia . I tak nic nie kminisz misia ? A ja no nie ;d Podchodziłam do niego dawałam mu buziaka , przytulałam się, droczyłam się o kolejnego . Zawsze siadaliśmy na ławce... przecież to takie odległe a ja każdy szczegół pamiętam z tamtych chwil .../lokoko
|
|
 |
-Mamy przecież los w swoich rękach to dlaczego narzekamy cierpimy ? - Tak mamy ale swój innymi ludźmi nie możemy kierować. Jedynie możemy starać się nie popełniać błędów nie zadawać samemu sobie bólu. A ten świat w dzisiejszych czasach to zło , nic nas przed nim nie uchroni , przed cierpieniem ./lokoko
|
|
 |
'Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często' (Słoń)
|
|
 |
Długi weekend czas zakończyć , trzeba w końcu iść jutro do tej szkoły [*] Koniec tego dobrego , koniec wieczorów trzeba czekać do piątku . .. /lokoko
|
|
 |
Jakoś nie daje rady nie potrafię sobie nawet wyobrazić,że on może pisać takie rzeczy jak mi innej,że będzie się na nią w taki sam sposób patrzył,dotykał jej,rozmawiał i żartował z nią .Nie! Nie dociera to do mnie wiem,że próbuje zdobyć inną ale ta cała reszta nie dociera do mnie.Ten cholerny cios zadany przez niego kiedy mi to powiedział,to tak jakby zabiło coś we mnie przy okazji rozrywając mnie na strzępki.Po tym wszystkim straciłam sens jakiegokolwiek dalszego egzystowania tutaj.Upadłam,na twarz i to przez Niego on mnie popchnął.Ale najwidoczniej jestem najlepszą aktorką skoro najbliżsi nawet nie zauważyli,że jest coś nie tak a nie chcę mówić sama się prosić o rozmowy Upadłam nie po raz pierwszy, ten upadek najgorszy jak do tej pory ale z każdego podnosiłam się sama.Także z tego też muszę się podnieść znaleźć w sobie siłę,której i tak jest we mnie mało wygasła.Razem ze sobą zabrał mi radość życia,którą wnosił w moje życie .Pozbawił mnie jakiejkolwiek nadziei na lepsze jutro../lokoko
|
|
|
|