 |
"Przez te wszystkie lata dowiedziałam się, że czasem odpychamy ludzi tylko dlatego, żeby nas przyciągnęli. Chcemy, żeby do nas przyszli, powiedzieli, że o nas nie zapomnieli. Chcemy, żeby udowodnili nam, jak bardzo im na nas zależy. Chcemy, żeby walcząc o nas, dowiedli swojej miłości."
|
|
 |
"Nie staraj się dobrze wyglądać, po prostu dobrze się czuj w tym, co na siebie włożyłaś. Jesteś piękna, nie musisz się przebierać i malować.
Bądź jak Francuzki, bezpretensjonalna i lekka. Tylko kręgosłup musisz mieć mocny.
|
|
 |
Podaruj swoją nieobecność tym, którzy nie cenią twojej obecności.
|
|
 |
Zamiast długów w bankach zadłużyć się chcę u Ciebie na wieczną spłatę czułości.
|
|
 |
Prawdziwej miłości nigdy nie znudzi czułość tych samych dłoni, blask tych samych oczu,ten sam zapach i smak.. Ona w każdym geście i słowie odnajdzie coś wyjątkowego, ucząc się niestrudzenie drugiego człowieka.
|
|
 |
Fajnie jest mieć taką osobę , z którą możesz dosłownie wszystko. Z którą chodzisz na dziwne domówki ,gdzie nie znasz prawie nikogo, z którą śmiejesz się z najgłupszych zdań ,słów,min czy sytuacji .Której powiesz naprawdę wszystko i z którą czas zdecydowanie płynie zbyt szybko.Dobrze jest mieć kogoś ,z kim płaczesz na kanapie otulona kocem, nie zważając na to, że właśnie przypalają wam się frytki.
|
|
 |
Chce być dla Ciebie tą, której zdjęcie powiesisz sobie nad łóżkiem i którą będziesz kochał bezgranicznie, nad życie.
|
|
 |
Nie oczekuję, że 2015 będzie najszczęśliwszym rokiem mojego życia. Chciałabym jedynie po upływie tych 365 dni mieć więcej wspomnień wywołujących uśmiech na twarzy niż powodujących łzy.
|
|
 |
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga.
|
|
 |
Najpiękniejszy rodzaj szczęścia to ten, w którym czujesz, że wszystko jest tak, jak powinno. Nie chodzi o wielkie, niesamowite wydarzenia, które zmieniają twoje życie o 180 stopni, tylko o spokój ducha, o zasypianie z poczuciem, że twoje jutro jest bezpieczne, a wszystkie sprawy są poukładane.
|
|
 |
"Tylko wychodzisz, a ja już czuję tęsknotę. To przecież bez sensu. Przed chwilą tu byłaś, a ja już tęsknię? Tęsknota powinna iść z tobą, nic mi tu po niej. Wychodzę z nią na klatkę schodową, podstępnie tuż po tobie, po czym szybko cofam się do mieszkania i zatrzaskuję drzwi. Ale podstęp się nie udaje, tęsknota nie zostaje zatrzaśnięta po tamtej stronie, nie szura bezradnie butami na wycieraczce, w drzwi nie drapie jak wyrzucony z domu pies. Znów jest ze mną, po wewnętrznej stronie drzwi i mojej skóry. Próbuję od niej uciec, ale dopada mnie na każdym kroku. Tęsknię za tobą wszędzie – na kanapie, w łóżku, przy stole, na krześle, w wannie, a nawet pod stołem. W całym domu nie ma takiego miejsca, w którym bym za tobą nie tęsknił."
|
|
 |
"Coraz więcej słów i coraz mniej prawdy: oto dzisiejszy świat."
|
|
|
|