 |
Podobno czasem warto zacząć wszystko od nowa. Przewrócić świat do góry nogami, zaryzykować, zawalczyć i postawić wszystko na jedną kartę. Życie to gra, którą można wygrać...trzeba mieć tylko dobrą strategie i się nie poddawać.
|
|
 |
|
Przestałam zasypiać o normalnych godzinach chcąc przypomnieć sobie jak to było, gdy nocami rozmawiałam z Tobą. Teraz zastępuje mi to tylko dobra książka albo rap w słuchawkach. Śpię do południa by w dzień nie siedzieć sama i zaprzątać sobie Tobą myśli. Jeśli wiem, że resztę dnia spędzę w domu staram się nie siedzieć w swoim pokoju, w którym nie mam do kogo otworzyć buzi, bo wtedy przypominam sobie błąd, który popełniłam na nowo Ci ufając. Siedzę wtedy z rodzicami, staram się oglądać telewizję, która nie ma mi nic do zaoferowania i jakoś zabijam czas byle by nie myśleć całymi dniami. Byle by nie zwariować od ciągłego rozpamiętywania, zastanawiania się co mogło być, a czego nie ma./Lizzie
|
|
 |
nie ma ludzi niezastapionych....
|
|
 |
kiedys byles moim caly swiatem, dzis swiat jest moim calym Toba....
|
|
 |
czas pozbierac wszystkie puzzle w jedna piekna calosc...
|
|
 |
osoby, które unikaja rozmowy z Tobą to najczęsciej oni pragna jej najbardziej..
|
|
 |
Wiesz kiedy zrozumiałam, że jest ze mna naprawde zle? Nie wtedy, gdy ryczałam 24/7, nie wtedy gdy dotarło do mnie, że nie rozpakowałam sie po przeprowadzce już od ponad 5 miesięcy, nie wtedy gdy zamiast 1 herbaty robiłam dwie, nie wtedy gdy słodziłam kawe 4 łyzeczkami cukru za mnie i za Ciebie, nie wtedy, gdy robiłam jakąkolwiek czynnośc i myslałam jak to robiłam, gdy byłes obok... Dopiero wtedy, gdy zrobiłam pranie bez dodania proszku i płynu do tkanin...
|
|
 |
"Codziennie zakładam tą samą sukienkę z własnej skóry. Codziennie do głowy wsypuję zawartość mojej torby i połowę świata. Co pięć dni w skupieniu strzygę jeden milimetr moich włosów, żeby nikt nie zorientował się, że z każdym dniem jestem Kimś Innym... Generalnie jestem silna, tylko czasem odcinam sobie dłonie."
|
|
 |
- Czy boisz się zakochać? - Bardzo. Boję się rozczarowania. Boję się bycia kochaną. Boję się, że to mnie przerośnie. Boję się, że się zawiodę. Boję się miłości i tej całej szopki wokół niej. Boję się, że czasem to za dużo, a czasem za mało. Boję się, że ta miłość nie będzie właśnie tą miłością. Boję się, że to mnie zabije. Miłość to nie błahostka, to coś więcej niż kochać i być kochanym. [ yezoo ]
|
|
|
|