 |
Czasem nachodzi mnie wrażenie, że my po prostu do siebie nie pasujemy. Że te kilka różnic, które od zawsze były między nami sprawiają, że nie potrafimy być razem. I moja miłość chyba nie da rady sprawić, że nauczymy się śmiać z tych różnic i próbować przekształcić je w podobieństwa. Nie wiem dlaczego właśnie takie myśli kłębią się w mojej głowie, ale po prostu niektóre Twoje słowa wywołują we mnie ogromny niepokój. To one trafiają w moje serce i mówią mi, że jest coś co nigdy nie pozwoli nam być razem. Chciałabym się mylić. Chciałabym, aby to wszystko okazało się nieprawdą. / napisana
|
|
 |
Ty też analizujesz każdą rozmowę z Nim? Rozkładasz zwykłe zdanie na czynniki pierwsze, doszukując się jakiegokolwiek podtekstu? A gdy niczego nie możesz się dopatrzeć, padasz i tracisz nadzieję na coś, co nigdy tak naprawdę nie miało mieć miejsca. [ yezoo ]
|
|
 |
Chcę krzyczeć, pragnę wręcz tego, ale coś mnie blokuje przed wydaniem z siebie jakiegokolwiek dźwięku. Boję się, boję się, że to zostanie odwrócone przeciwko mnie, że hałas, który zrobię na nowo zostanie zamieniony w chwilę rozpaczy bądź jakiegoś głupiego humoru. A przecież tak nie jest. To nie jest kolejny mój wybryk, kiedy siedzę w czterech, pustych ścianach i płaczę. To nie jest kolejny dzień, kiedy mówię, że mam tylko jeden z gorszych dni, kiedy moje samopoczucie schodzi poniżej normy. Nie, to nie są już te dni. To coś innego, coś czego nikt nie dostrzega. To coś z czym nikt nie jest w stanie się zmierzyć, bo ludzie tego nie widzą. Nie dostrzegają zła, które się wokół dzieje. Albo udają, że nic się nie dzieje, bo nie chcą sobie stwarzać problemów i po raz kolejny zawracać czymś głowy. Ale nie mają pojęcia, jak brak ich obecności powoduje coraz to silniejszą klęskę. Nie widzą wyczerpania, które prowadzi do samego dna. Miejsca, gdzie ponownie wszystko się zmiesza i wybuchnie...
|
|
 |
los dał mi jeszcze jedną szansę na szczęście.
|
|
 |
Emocjonalny rozpad wewnętrzny, który tak wiele niszczy w mojej podświadomości. Nie umiem sobie z tym poradzić. Czuję się odepchnięta, rzucona zupełnie na bok, gdzie nie mam już dostępu do ludzi i możliwości zaufania im. W sercu skrył się tak silny ból, którego nie jestem w stanie odepchnąć, który sprawia tyle przykrości. Przez to mam wrażenie, że mój świat na nowo traci kontrolę, że ja sama ją tracę widząc to co się wokół mnie dzieje. Ale nie walczę, nie pokazuję tego, że kolejny raz dostaję od życia lekcję. Nie chcę, nie mam chęci tego robić. Walczyłam już tyle i na co to wszystko było? Przecież i tak nic na dłużej się nie ułoży, nie zyskam tego co chcę. A przeżyć kolejne rozczarowanie i czuć w duszy żar smutku i rozpaczy? Nie jest to dla mnie. Nie pragnę już czuć tego wszystkiego. Odsunę się, jak zawsze. Odsunę się o bok i ukryje wszystko tak, aby nikt nie wiedział, że moja dusza i serce właśnie cierpią i płaczą.
|
|
 |
To właśnie wtedy przychodzi ból serca. To wtedy kiedy zastaje Cię kolejny samotny wieczór, który jedynie co może Ci zaoferować to pełną listę przygnębiających piosenek i serię narastających wspomnień. To wtedy zastanawiasz się jak mogłabyś spędzać ten wieczór kiedy wszystkie najgorsze wydarzenia wcale nie miałyby miejsca. Może to już nie powoduje tego, że rozpadasz się w drobne kawałki, bo w jakimś stopniu jesteś już uodporniona, ale dalej nie potrafisz przywyknąć do bólu serca, które daje znać, że miłość nie ustała. Czujesz jak łzy napływają do oczu, ale zauważ, że jednak już ich nie uwalniasz. W pewnym stopniu dajesz sobie radę z cierpieniem, potrafisz je zwalczać, bo cały ten czas, który minął już właśnie sprawił, że stałaś się silniejsza. I będziesz jeszcze silniejsza, a wtedy nawet samotny wieczór Cię nie złamie, bo każdy - chociażby najmniejszy - ból tak po prostu zniknie. / napisana
|
|
 |
jeśli kiedykolwiek poczujesz się, jakbyś był niczym, dla mnie jesteś zajebiście perfekcyjny. jeśli kiedykolwiek poczujesz jakbyś był niczym, dla mnie jesteś idealny .
|
|
 |
Przestań to robić. Przestań pojawiać się, kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach, do których idę, bo jestem pewna, że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać, bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać, bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. [ yezoo ]
|
|
 |
mam Jego i wiem, że mam wszystko. czuć się tak bezpiecznie, to wspaniałe uczucie.
|
|
 |
nie ważne są żadne słowa, nasza miłość jest piękna!
|
|
 |
nie kocham Go dlatego, że Go potrzebuje. ja Go potrzebuje, bo Go kocham.
|
|
|
|