 |
Wielu pomogłam wyjść z nałogu, wielu pomogłam w sprawach miłosnych, wielu pomogłam wyjść z bagna w jakim się znajdowali, ale sobie pomóc nie potrafię. | chudzielec.
|
|
 |
Byliśmy na imprezie, piłam, dużo piłam, zmieszałam wszytsko co jest możliwe, od wódki przez tequilę aż po drinki i piwa, dużo paliłam głównie z nerwów, zerkałam na Ciebie kontem oka, nie zwracałeś za bardzo uwagi, straciłam kontrolę, płakałam, sama nie wiem czemu, bo nie pamiętam, wiem, że byłam miałam ochotę powybijać tam wszystkie laski, bo bardziej Cię interesowały one niż ja, a chyba po tym wszystkim co było i jest to mną powinieneś się ineresować, nie? | chudzielec.
|
|
 |
I do tej pory uśmiecham się sama do siebie, mimo, że tracę już nawet na uśmiech silę , gdy przypomnę sobie jak mi pisałeś, że dla Ciebie jestem idealna. | chudzielec.
|
|
 |
Tracę ostatnio wszystkich, jak gdyby było to domino, a Ty na samym jego końcu, tylko czekam aż też odejdziesz jak reszta. Tracę kontrolę, nie tylko nad uczuciami , ale nad sobą, nad imprezami, nad szkołą nad wszystkim, bądź, nie odchodź, proszę. | chudzielec.
|
|
 |
Najgorsze jak najbliżsi mają Cie w dupie, kiedy Ty jesteś w stanie rzucić i zrobić dla nich wszystko.
|
|
 |
Dla Ciebie nauczyłam się znowu kochać, żyć, pragnąć. Dla Ciebie tu jestem. | chudzielec.
|
|
 |
Chcę żebyś mnie całował delikatnie lub mocniej z przygryzanymi wargami. Chcę żeby Twoje dłonie wędrowały po moim ciele, wywołując dreszcze. Chcę żeby Twoje usta całowały całe moje ciało. Chcę żebyś był delikatny, ale czasem stanowczo rzucił mnie na łóżko. Chcę żebyś mówił mi czułe słówka, ale bez przesady. Chcę żebyś się ze mną wygłupiał, albo rozmawiał całkiem poważnie. Chcę żebyśmy się razem kąpali i żebyś nie patrzył na moje niedoskonałości. Chcę żebyś mnie kochał prawdziwą miłością i nigdy nie zostawił. Chcę żebyś był, | chudzielec.
|
|
 |
Bądź, nie zostawiaj, bo sobie nie poradzę. | chudzielec.
|
|
 |
Nie lubię jak jesteście pijani albo naćpani, nie wiem czego mogę się po was spodziewać. Staram się Was chronić przed wszystkim wtedy, staram się żebyście na następny dzień nie czuli bólu, robię to, bo mam najlepszych dwóch przjaciół, których spokojnie mogę nazwać braćmi. | chudzielec.
|
|
 |
I ten cholerny strach za każdym razem gdy jesteście pijani, boję się Was, tak bardzo mnie wtedy przerażacie a przecież przy Was powinnam czuć się bezpiecznie. | chudzielec.
|
|
 |
Strzelaj, strzelaj celnie, jak chcesz strzelać w gwiazdy, strzelaj we mnie | Bonson ;D
|
|
 |
Czasem nie ma happy endów a żyć z tym trzeba | Vixen ♥
|
|
|
|