głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zazazakrecona

'' Najciężej jest ruszyć. Nie dojść ale ruszyć. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg  lecz serca. To serce najpierw rusza  a dopiero nogi za nim zaczynają iść.''

he.is.my.hope dodano: 24 października 2013

'' Najciężej jest ruszyć. Nie dojść ale ruszyć. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg, lecz serca. To serce najpierw rusza, a dopiero nogi za nim zaczynają iść.''

 ...  Znajdź mnie dzisiaj. Tak jak przed rokiem. Proszę  znajdź mnie. Uratuj!      Janusz Leon Wiśniewski

he.is.my.hope dodano: 24 października 2013

[...] Znajdź mnie dzisiaj. Tak jak przed rokiem. Proszę, znajdź mnie. Uratuj! - Janusz Leon Wiśniewski -

 I teraz nie wiem co było prawdziwe.    Czesław Miłosz

he.is.my.hope dodano: 24 października 2013

"I teraz nie wiem co było prawdziwe." / Czesław Miłosz

Śpij dobrze  niech wspomnienia Cię nie dręczą.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 23 października 2013

Śpij dobrze, niech wspomnienia Cię nie dręczą. / he.is.my.hope

Zamykam oczy i w swoich myślach zmierzam do Ciebie  tylko po to by zobaczyć jak układasz się do snu.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Zamykam oczy i w swoich myślach zmierzam do Ciebie, tylko po to by zobaczyć jak układasz się do snu. / he.is.my.hope

Mężczyzna powinien rozbierać swoją kobietę z czegoś więcej niż tylko ubrań. Powinien ogołacać ją z jej lęków  obaw  kompleksów  i nieufności  a  poprzez swoje objęcia i obecność przyodziewać ją w poczucie bezpieczeństwa  tego  że jest kochana i  jedyna w swoim rodzaju. Dopiero wtedy możemy mówić o miłości  kiedy mężczyzna pragnie dotknąć nie tylko ciała kobiety  ale i jej serca.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Mężczyzna powinien rozbierać swoją kobietę z czegoś więcej niż tylko ubrań. Powinien ogołacać ją z jej lęków, obaw, kompleksów i nieufności, a poprzez swoje objęcia i obecność przyodziewać ją w poczucie bezpieczeństwa, tego, że jest kochana i jedyna w swoim rodzaju. Dopiero wtedy możemy mówić o miłości, kiedy mężczyzna pragnie dotknąć nie tylko ciała kobiety, ale i jej serca. / he.is.my.hope

Twoje słowo '' cześć'' po raz pierwszy  rozpoczęło nowy etap w moim życiu. Twoje spojrzenie skradło mi serce  Twój uśmiech ogrzał moje puste wnętrze  Twój dotyk sprawił  że poczułam się bezpiecznie  Twój pocałunek zerwał wszystkie węzły  które mnie blokowały. Twoje ramiona były przystanią  w której odnajdywałam spokój. Ty cały tworzyłeś moje nowe wnętrze.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Twoje słowo '' cześć'' po raz pierwszy, rozpoczęło nowy etap w moim życiu. Twoje spojrzenie skradło mi serce, Twój uśmiech ogrzał moje puste wnętrze, Twój dotyk sprawił, że poczułam się bezpiecznie, Twój pocałunek zerwał wszystkie węzły, które mnie blokowały. Twoje ramiona były przystanią, w której odnajdywałam spokój. Ty cały tworzyłeś moje nowe wnętrze. / he.is.my.hope

Cz.4 Kiedy kochasz  przestajesz wartościować na ile to uczucie opłaca się i znajdujesz czas tam  gdzie go nie ma. Gdyby było tak jak mnie zapewniał  że byłam dla Niego ważna i nadal nie jestem mu obojętna  byłby tu i nigdy  przenigdy nie pozwoliłby żebym tak cierpiała. Nie pozwoliłby na te łzy  krzyki  milczenie. Nie dopuściłby do tego żebym musiała brać leki  bo sama już sobie z tym wszystkim nie radzę. Swoim odejściem zabrał wszystko. Wiesz jednak co jest najgorsze? Chyba to  że nadal czekam  ciągle się o Niego martwię i jestem w stanie wszystko mu wybaczyć. Pomimo tego wszystkiego  chcę poznawać Jego osobę od nowa z całą świadomością  że posiada wady  których pewnie na początku znajomości nie zaakceptowałabym. Dziś jednak  chciałabym poznawać go takim jakim jest naprawdę  bo w głębi serca wiem  że można w Nim znaleźć wiele dobrego. Chciałabym uczyć się go od nowa i pokazać jemu  że On także potrafi kochać.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Cz.4 Kiedy kochasz, przestajesz wartościować na ile to uczucie opłaca się i znajdujesz czas tam, gdzie go nie ma. Gdyby było tak jak mnie zapewniał, że byłam dla Niego ważna i nadal nie jestem mu obojętna- byłby tu i nigdy, przenigdy nie pozwoliłby żebym tak cierpiała. Nie pozwoliłby na te łzy, krzyki, milczenie. Nie dopuściłby do tego żebym musiała brać leki, bo sama już sobie z tym wszystkim nie radzę. Swoim odejściem zabrał wszystko. Wiesz jednak co jest najgorsze? Chyba to, że nadal czekam, ciągle się o Niego martwię i jestem w stanie wszystko mu wybaczyć. Pomimo tego wszystkiego, chcę poznawać Jego osobę od nowa z całą świadomością, że posiada wady, których pewnie na początku znajomości nie zaakceptowałabym. Dziś jednak, chciałabym poznawać go takim jakim jest naprawdę, bo w głębi serca wiem, że można w Nim znaleźć wiele dobrego. Chciałabym uczyć się go od nowa i pokazać jemu, że On także potrafi kochać. / he.is.my.hope

Cz.3 Dziś spotykając go czy nawet rozmawiając z Nim  zastanawiam się czy dla Niego kiedykolwiek  chociaż przez chwile byłam choć odrobinkę wyjątkowa  choć trochę ważna. Z czasem się więcej widzi  więcej rozumie. Dziś wiem  że jeśli ktoś kocha  nie ma żadnego ' ale' . Przestałam już sobie tłumaczyć Jego odejście tym  co sam mówił  że nie dojrzał  że się boi. Przestałam w to wierzyć  bo gdyby mnie kochał to nigdy by nie odpuścił  pomimo przeszłości  lęku i braku czasu. Sama przecież też się strasznie bałam  tego co działo się między nami  byłam przestraszona i poraniona przez przeszłość  a mimo tego zaufałam Jemu. Był pierwszym mężczyzną  któremu dałam szansę i pozwoliłam prowadzić się  nie zważając na to  że kiedykolwiek mógłby mnie skrzywdzić. Wydaje mi się  że właśnie na tym polega miłość  kiedy pomimo lęku  rzucasz się w przepaść jakim jest to uczucie  bo wierzysz  że ta druga osoba Cię złapie.

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Cz.3 Dziś spotykając go czy nawet rozmawiając z Nim, zastanawiam się czy dla Niego kiedykolwiek, chociaż przez chwile byłam choć odrobinkę wyjątkowa, choć trochę ważna. Z czasem się więcej widzi, więcej rozumie. Dziś wiem, że jeśli ktoś kocha, nie ma żadnego ' ale' . Przestałam już sobie tłumaczyć Jego odejście tym, co sam mówił- że nie dojrzał, że się boi. Przestałam w to wierzyć, bo gdyby mnie kochał to nigdy by nie odpuścił, pomimo przeszłości, lęku i braku czasu. Sama przecież też się strasznie bałam, tego co działo się między nami, byłam przestraszona i poraniona przez przeszłość, a mimo tego zaufałam Jemu. Był pierwszym mężczyzną, któremu dałam szansę i pozwoliłam prowadzić się, nie zważając na to, że kiedykolwiek mógłby mnie skrzywdzić. Wydaje mi się, że właśnie na tym polega miłość, kiedy pomimo lęku, rzucasz się w przepaść jakim jest to uczucie, bo wierzysz, że ta druga osoba Cię złapie.

Cz.2 W momencie kiedy ponownie pojawił się w jakiś sposób w moim życiu  zaczął odzywać  pisać  że tęskni i że czas spędzony ze mną był najlepszy w Jego życiu  ale jednocześnie  że nie chce być w związku  bo nie ma teraz na to czasu. bo nie dojrzał do tego  zabrał wszystko. Zniszczył nawet te dobre wspomnienia o sobie.Rozumiesz? Walczył o to żebym była na Jego warunkach  kiedy On ma na to czas. Chciał żebym pojawiała się w Jego życiu  ale nie chce żebym była w nim obecna zawsze. To mnie zniszczyło  bo ujrzałam  że człowiek  którego pokochałam jest kimś innym  a może nawet nie istnieje. A skoro nie istnieje to czas  który był nasz był jednym wielkim złudzeniem  a Jego uczucia  słowa kłamstwem. Właśnie dlatego czasem wolałabym żeby się nigdy nie odezwał  bo wtedy we mnie całej zostałoby przeświadczenie  że to dla nas obojga miało głębszy sens i ciągle uważałabym ten czas  nasz czas   za idealny. Teraz mnie rozumiesz? On zabrał mi wszystko  zniszczył nawet te dobre wspomnienia.

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Cz.2 W momencie kiedy ponownie pojawił się w jakiś sposób w moim życiu, zaczął odzywać, pisać, że tęskni i że czas spędzony ze mną był najlepszy w Jego życiu, ale jednocześnie, że nie chce być w związku, bo nie ma teraz na to czasu. bo nie dojrzał do tego- zabrał wszystko. Zniszczył nawet te dobre wspomnienia o sobie.Rozumiesz? Walczył o to żebym była na Jego warunkach, kiedy On ma na to czas. Chciał żebym pojawiała się w Jego życiu, ale nie chce żebym była w nim obecna zawsze. To mnie zniszczyło, bo ujrzałam, że człowiek, którego pokochałam jest kimś innym, a może nawet nie istnieje. A skoro nie istnieje to czas, który był nasz był jednym wielkim złudzeniem, a Jego uczucia, słowa kłamstwem. Właśnie dlatego czasem wolałabym żeby się nigdy nie odezwał, bo wtedy we mnie całej zostałoby przeświadczenie, że to dla nas obojga miało głębszy sens i ciągle uważałabym ten czas, nasz czas - za idealny. Teraz mnie rozumiesz? On zabrał mi wszystko, zniszczył nawet te dobre wspomnienia.

Cz.1 Wiesz  czasami lepiej jest  kiedy osoba  która znika z Twojego życia  znika także z oczu. Kiedy nie musisz widywać  mijać i  tłumić uczuć. Czasami żałuję  że On nie wyjechał do innego miasta  że postanowił zostać. Czasami żałuję  że kilka miesięcy po rozstaniu zaczął się znowu odzywać. Możesz tego nie zrozumieć  bo jeszcze pewien czas temu też nie zrozumiałabym tego  bo jedyne na co czekałam to Jego osobę ujrzaną w tłumie  Jego słowa i jakąkolwiek obecność. A dziś  też ciągle czekam  nieustannie czekam  sercem  duszą  całą sobą. Tylko  że dziś stwierdzam  że Jego ponowne pojawienie się w moim życiu mnie pogrążyło i chyba zabrało wszelką wiarę i złudzenie  że kiedykolwiek byłam dla Niego kimś ważnym. Chodzi mi o to  że gdy odszedł mój świat się załamał  ale tłumaczyłam sobie Jego odejście na milion różnych sposobów i chciałam wierzyć  że to co było między nami było choć trochę dla Niego ważne. Pomimo tego  że zniknął  w mojej głowie i sercu żyły same dobre wspomnienia o Nim.

he.is.my.hope dodano: 22 października 2013

Cz.1 Wiesz, czasami lepiej jest, kiedy osoba, która znika z Twojego życia, znika także z oczu. Kiedy nie musisz widywać, mijać i tłumić uczuć. Czasami żałuję, że On nie wyjechał do innego miasta, że postanowił zostać. Czasami żałuję, że kilka miesięcy po rozstaniu zaczął się znowu odzywać. Możesz tego nie zrozumieć, bo jeszcze pewien czas temu też nie zrozumiałabym tego, bo jedyne na co czekałam to Jego osobę ujrzaną w tłumie, Jego słowa i jakąkolwiek obecność. A dziś, też ciągle czekam, nieustannie czekam- sercem, duszą, całą sobą. Tylko, że dziś stwierdzam, że Jego ponowne pojawienie się w moim życiu mnie pogrążyło i chyba zabrało wszelką wiarę i złudzenie, że kiedykolwiek byłam dla Niego kimś ważnym. Chodzi mi o to, że gdy odszedł mój świat się załamał, ale tłumaczyłam sobie Jego odejście na milion różnych sposobów i chciałam wierzyć, że to co było między nami było choć trochę dla Niego ważne. Pomimo tego, że zniknął, w mojej głowie i sercu żyły same dobre wspomnienia o Nim.

idealne:  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: idealne:) do wpisu 22 października 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć