głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zawszezraniona4

Wracając ze spaceru usłyszała za sobą znajomy głos. Możemy pogadać? Tak pewnie. Chciałem Ci coś powiedzieć.. Słucham. Kocham Cię.Zabrakło jej słów.Kiedy przez dłuższą chwilę nie odpowiadała chciał odejść jednak mu nie pozwoliła. Poczekaj nie idź.Ja Ciebie też kocham i nawet nie wiesz jak bardzo.Wtedy wziął ją na ręce i zaniósł do domu.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Wracając ze spaceru usłyszała za sobą znajomy głos.-Możemy pogadać?-Tak pewnie.-Chciałem Ci coś powiedzieć..-Słucham.-Kocham Cię.Zabrakło jej słów.Kiedy przez dłuższą chwilę nie odpowiadała chciał odejść jednak mu nie pozwoliła.-Poczekaj nie idź.Ja Ciebie też kocham i nawet nie wiesz jak bardzo.Wtedy wziął ją na ręce i zaniósł do domu.

Gdy wracała do domu zaczepił ją znajomy.  Szczęściaż z niego.  Dlaczego?  Bo ma wspaniałą dziewczynę.  Jesteś szczęśliwa?  Tak bardzo.  To dobrze ale pamiętaj o jednym jeżeli Cię skrzywdzi przyjdź do mnie i mi o tym powiedz.  Czemu akurat Tobie?  Bo Cię Kocham Wtedy od niej odszedł chciała go zawołać zatrzymać lecz zabrakło jej słów. Patrzała tylko jak odchodzi i znika za zakrętem...

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Gdy wracała do domu zaczepił ją znajomy. -Szczęściaż z niego. -Dlaczego? -Bo ma wspaniałą dziewczynę. -Jesteś szczęśliwa? -Tak bardzo. -To dobrze,ale pamiętaj o jednym jeżeli Cię skrzywdzi przyjdź do mnie i mi o tym powiedz. -Czemu akurat Tobie? -Bo Cię Kocham Wtedy od niej odszedł chciała go zawołać zatrzymać lecz zabrakło jej słów. Patrzała tylko jak odchodzi i znika za zakrętem...

Nikt nie przypuszczał  że zmieni się przez niego do tego stopnia  że sama siebie nie pozna.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Nikt nie przypuszczał, że zmieni się przez niego do tego stopnia, że sama siebie nie pozna.

To właśnie Ty sprawiłeś  że znów zaczęłam się śmiać! :

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

To właśnie Ty sprawiłeś, że znów zaczęłam się śmiać! :*

Kochanie   nie żebym coś do ciebie miała  ale wypierdalaj.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Kochanie , nie żebym coś do ciebie miała, ale wypierdalaj.

Nie potrzebuje romantycznych kolacji . Możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek . Możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem . Nieważne . :  :

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Nie potrzebuje romantycznych kolacji . Możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek . Możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem . Nieważne . :* :)

Prawdziwy chłopak nie powie dla dziewczyny jak pięknie wyglądają płatki śniegu na jej włosach tylko gdzie masz czapkę do cholery.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Prawdziwy chłopak nie powie dla dziewczyny jak pięknie wyglądają płatki śniegu na jej włosach tylko gdzie masz czapkę do cholery.

też kiedyś ci spierdole sens życia  bejbe.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

też kiedyś ci spierdole sens życia, bejbe.

Zakochani w sobie jak  jedna z nielicznych par.

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

Zakochani w sobie jak, jedna z nielicznych par.

zauważyłam go stojącego pod gabinetem dyry.   pewnie już coś odjebał.   powiedział kumpel ciągnąc mnie za rękę w jego kierunki.   co znowu wymyśliłeś?   zapytał go witając się z nim.   nic  wszystko spoko.   syknął nawet nie patrząc na mnie.   to co tu robisz?   drążył dalej.   zmieniam szkołę  przeprowadzam się i dyra mnie wzywała po coś.   wyjąkał.   nie zamierzałeś mi o tym powiedzieć?   wkurzyłam się.   po co?   zapytał. zaśmiałam się chcąc zrobić krok w tył by odejść. złapał mnie za rękę kolega każąc zostać.   co ty kurwa powiedziałeś? zabawiłeś się nią? ty jebany skurwysynie.   krzyknął i wyjebał mu w twarz. stanął w mojej obronie  narobił sobie problemów i stracił przyjaciela . a tamten? uważa   że nic mi nie zrobił. że potraktował normalnie i z dnia na dzień wyjechał na drugi koniec polski .

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

zauważyłam go stojącego pod gabinetem dyry. - pewnie już coś odjebał. - powiedział kumpel ciągnąc mnie za rękę w jego kierunki. - co znowu wymyśliłeś? - zapytał go witając się z nim. - nic, wszystko spoko. - syknął nawet nie patrząc na mnie. - to co tu robisz? - drążył dalej. - zmieniam szkołę, przeprowadzam się i dyra mnie wzywała po coś. - wyjąkał. - nie zamierzałeś mi o tym powiedzieć? - wkurzyłam się. - po co? - zapytał. zaśmiałam się chcąc zrobić krok w tył by odejść. złapał mnie za rękę kolega każąc zostać. - co ty kurwa powiedziałeś? zabawiłeś się nią? ty jebany skurwysynie. - krzyknął i wyjebał mu w twarz. stanął w mojej obronie, narobił sobie problemów i stracił przyjaciela . a tamten? uważa , że nic mi nie zrobił. że potraktował normalnie i z dnia na dzień wyjechał na drugi koniec polski .

siedziałyśmy z przyjaciółką u niej w pokoju pod kocem oglądając jakiś film.   Mateusz chce mnie odprowadzić do domu  będę się zmywać.   powiedziałam po przeczytaniu smsa.   to niech tu przyjdzie  nie idź jeszcze.   zerwała się. po chwili przyszedł  wepchał się pod koc między nas dwie i znudzony filmem zasnął z głową na moim ramieniu. pilnował mnie jak dziecka   był zawsze   od każdej koleżanki odprowadzał mnie do domu trzymając mocno za rękę i sprawdzając czy przypadkiem nie opuściłam na dół szala który podciągnął mi pod sam nos. wydawało się   że nic nie jest w stanie nas rozdzielić a już na pewno nikt nie myślał o narkotykach które stoczyły go na dno .

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

siedziałyśmy z przyjaciółką u niej w pokoju pod kocem oglądając jakiś film. - Mateusz chce mnie odprowadzić do domu, będę się zmywać. - powiedziałam po przeczytaniu smsa. - to niech tu przyjdzie, nie idź jeszcze. - zerwała się. po chwili przyszedł, wepchał się pod koc między nas dwie i znudzony filmem zasnął z głową na moim ramieniu. pilnował mnie jak dziecka , był zawsze , od każdej koleżanki odprowadzał mnie do domu trzymając mocno za rękę i sprawdzając czy przypadkiem nie opuściłam na dół szala który podciągnął mi pod sam nos. wydawało się , że nic nie jest w stanie nas rozdzielić a już na pewno nikt nie myślał o narkotykach które stoczyły go na dno .

może nadszedł ten moment  aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?

magdapolak1998 dodano: 18 grudnia 2011

może nadszedł ten moment, aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć