głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zawszezraniona4

trzymając wypalającego się już do końca papierosa w swojej drżącej dłoni  siedziała na brzegu  krawężnika jednej z najruchliwszych ulic w mieście. deszcz padał jak oszalały. wstała  nietrzeźwo idąc przed siebie. jeden z samochodów  nie zdążył zahamować. uderzył ją z niesamowitą siłą. upadła. kierowca samochodu  cały roztrzęsiony wybiegł z pojazdu  krzycząc z zapytaniem czy żyje.   ujął w dłonie jej zakrwawioną twarz  po której spływały krople łez  wymieszane z jej ciemno   czerwoną krwią.   nic Ci nie jest?!   krzyczał  pełen amoku.   właściwie to jestem Ci wdzięczna.   wyszeptała  resztkami sił.

magdapolak1998 dodano: 25 grudnia 2011

trzymając wypalającego się już do końca papierosa w swojej drżącej dłoni, siedziała na brzegu, krawężnika jednej z najruchliwszych ulic w mieście. deszcz padał jak oszalały. wstała, nietrzeźwo idąc przed siebie. jeden z samochodów, nie zdążył zahamować. uderzył ją z niesamowitą siłą. upadła. kierowca samochodu, cały roztrzęsiony wybiegł z pojazdu, krzycząc z zapytaniem czy żyje. - ujął w dłonie jej zakrwawioną twarz, po której spływały krople łez, wymieszane z jej ciemno - czerwoną krwią. - nic Ci nie jest?! - krzyczał, pełen amoku. - właściwie to jestem Ci wdzięczna. - wyszeptała, resztkami sił.

  zdefiniuj mnie.    w ilu słowach?    w ilu chcesz.    a jakiej opinii się spodziewasz ?    hm  nie żebym podpowiadał  ale.. może coś w tym stylu: 'miłość mojego życia  sens wszystkiego ?    znam o wiele trafniejsze.    zamieniam się w słuch.    podły drań. idiota bawiący się każdą napotkaną dziewczyną. sztuczny i fałszywy frajer  który 'odbija' laski swoim kumplom. debil pyskujący rodzicom i nauczycielom. skurwysyn do potęgi dziewiątej. koleś  którego kocham.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- zdefiniuj mnie. - w ilu słowach? - w ilu chcesz. - a jakiej opinii się spodziewasz ? - hm, nie żebym podpowiadał, ale.. może coś w tym stylu: 'miłość mojego życia, sens wszystkiego ? - znam o wiele trafniejsze. - zamieniam się w słuch. - podły drań. idiota bawiący się każdą napotkaną dziewczyną. sztuczny i fałszywy frajer, który 'odbija' laski swoim kumplom. debil pyskujący rodzicom i nauczycielom. skurwysyn do potęgi dziewiątej. koleś, którego kocham.

  zrób się dostępny.    no okej. chwileczka bo mi się gg przycina.    ale ja nie mówię o gadu.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- zrób się dostępny. - no okej. chwileczka bo mi się gg przycina. - ale ja nie mówię o gadu.

  a ty masz dziewczynę ?    co cię to obchodzi ?    wiedziałam  że nie masz.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- a ty masz dziewczynę ? - co cię to obchodzi ? - wiedziałam, że nie masz.

 Próbuje ułożyć sobie życie    I jak Ci idzie?    Pogubiłam wszystkie elementy.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

-Próbuje ułożyć sobie życie - I jak Ci idzie? - Pogubiłam wszystkie elementy.

  patrz  schudłam na buzi.    kochanie  nie schudłaś  tylko zmyłaś make up.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- patrz, schudłam na buzi. - kochanie, nie schudłaś, tylko zmyłaś make up.

  Dlaczego lubisz Święta?    Jak to dlaczego? Przecież przed świętami są największe przeceny w sklepach.    A dla Pana?    Hmmm dla mnie święta to przede wszystkim wolne. Wie Pan do pracy nie trzeba chodzić  mam więcej czasu dla siebie.    A dla Ciebie chłopcze? Czym są dla Ciebie Święta?    No bo w święta Mikołaj przynosi prezenty pod choinkę.    Przepraszam  widzę że jest Pan zapracowany  mógłby mi Pan jednak powiedzieć czym są dla Pana Święta?    Spadaj gówniarzu  nie widzisz że mam teraz masę klientów i największy utarg w roku.     A dla mnie...     ... niech one zostaną...  ... po prostu...     Świętami.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- Dlaczego lubisz Święta? - Jak to dlaczego? Przecież przed świętami są największe przeceny w sklepach. - A dla Pana? - Hmmm dla mnie święta to przede wszystkim wolne. Wie Pan do pracy nie trzeba chodzić, mam więcej czasu dla siebie. - A dla Ciebie chłopcze? Czym są dla Ciebie Święta? - No bo w święta Mikołaj przynosi prezenty pod choinkę. - Przepraszam, widzę że jest Pan zapracowany, mógłby mi Pan jednak powiedzieć czym są dla Pana Święta? - Spadaj gówniarzu, nie widzisz że mam teraz masę klientów i największy utarg w roku. A dla mnie... ... niech one zostaną... ... po prostu... Świętami.

Z roku na rok Święta Bożego Narodzenia stają się jedynie coraz większym pretekstem do posprzątania mieszkania  przygotowania gustownej kolacji i picia... A gdzie w tym wszystkim jest magia tych pięknych Świąt??

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

Z roku na rok Święta Bożego Narodzenia stają się jedynie coraz większym pretekstem do posprzątania mieszkania, przygotowania gustownej kolacji i picia... A gdzie w tym wszystkim jest magia tych pięknych Świąt??

w zajebiście szerokich dresach i z wielkim rozczochranym kokiem na głowie siedzę i zapuszczam dobry rap na laptopie. niby sprzątam pokój  a w efekcie napawam się zapachem perfum z playboya od mamy. popijam schłodzoną colę i zajadam się czekoladkami merci. czytam świąteczne kartki od przyjaciół   co chwilę wybuchając śmiechem. gdy nagle do pokoju wchodzi On. z bukietem kilkudziesięciu róż  czapką Mikołaja na głowie i swoim zajebistym uśmiechem klęka przede Mną. przeprasza za wszystko próbując przekupić Mnie swoim pociągającym uśmiechem. nie wiem kiedy i nie wiem jak  ale nasze usta znów się złączyły. chyba Mu wybaczyłam.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

w zajebiście szerokich dresach i z wielkim rozczochranym kokiem na głowie siedzę i zapuszczam dobry rap na laptopie. niby sprzątam pokój, a w efekcie napawam się zapachem perfum z playboya od mamy. popijam schłodzoną colę i zajadam się czekoladkami merci. czytam świąteczne kartki od przyjaciół , co chwilę wybuchając śmiechem. gdy nagle do pokoju wchodzi On. z bukietem kilkudziesięciu róż, czapką Mikołaja na głowie i swoim zajebistym uśmiechem klęka przede Mną. przeprasza za wszystko próbując przekupić Mnie swoim pociągającym uśmiechem. nie wiem kiedy i nie wiem jak, ale nasze usta znów się złączyły. chyba Mu wybaczyłam.

.. i podeszła do niego zmarznięta  pocałowała w usta  on uklęknął  wyciągnął różę i zapytał czy zostanie jego dziewczyną  pocałowała go.  Kocham Cię jak nutellę.  ważne są fajne wspomnienia  nie rozsądnie decyzje. :D

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

.. i podeszła do niego zmarznięta, pocałowała w usta, on uklęknął, wyciągnął różę i zapytał czy zostanie jego dziewczyną, pocałowała go. Kocham Cię jak nutellę. ważne są fajne wspomnienia, nie rozsądnie decyzje. :D

  Kochasz go?    Tak...    To mu powiedz w końcu!    Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie  a wiesz  że Cię na nią nie stać.

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

- Kochasz go? - Tak... - To mu powiedz w końcu! - Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.

Żyła sobie raz księżniczka.Pewnego dnia spotkała swego księcia. Zakochała się tak jak zakochuje się tylko raz w życiu. Pewnej nocy   siedząć już w swoim wielkim łóżku postanowiła dam mu prezent. Wyjątkowy. Taki jaki nikt jeszcze nie dostał. Wzieła swoje kruche serduszko i przedzieliła je na pół. Dokładnie na pół. Nie więcej   nie mniej. Jedna połówkę schowała w swojej piersi. Zabiło mniej niż kiedyś ale ksieżniczka czuła że taki był los tego serca. By podzielić się kiedys i trafić właśnie do niego. Drugą połówkę zapakowała starannie w piękne czerwone pudełko.Książe zdziwił się tym prezentem. Z jego bladego uśmiechu nie można było wyczytać co dokładnie my

magdapolak1998 dodano: 24 grudnia 2011

Żyła sobie raz księżniczka.Pewnego dnia spotkała swego księcia. Zakochała się tak jak zakochuje się tylko raz w życiu. Pewnej nocy , siedząć już w swoim wielkim łóżku postanowiła dam mu prezent. Wyjątkowy. Taki jaki nikt jeszcze nie dostał. Wzieła swoje kruche serduszko i przedzieliła je na pół. Dokładnie na pół. Nie więcej , nie mniej. Jedna połówkę schowała w swojej piersi. Zabiło mniej niż kiedyś ale ksieżniczka czuła że taki był los tego serca. By podzielić się kiedys i trafić właśnie do niego. Drugą połówkę zapakowała starannie w piękne czerwone pudełko.Książe zdziwił się tym prezentem. Z jego bladego uśmiechu nie można było wyczytać co dokładnie my

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć