 |
Czwarta nad ranem, oczy niewyspane,
nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz.(deszcz)
To do Ciebie wiesz?
Czy mnie pamiętasz?
|
|
 |
Zwiastunem burzy, deszcz twojej duszy
I czujesz znów, że nadchodzi wielka fala
Nie tego chciałaś, ale to dostałaś
W oku topnieje kra, tną jak biały szkwał
Później też są, gdy opada mgła
Gdy przypominasz na sobie jego dłonie
Nie zatamujesz ich, prędzej w piekle zgaśnie ogień
|
|
 |
Wiem, że wszystkiego masz czasem dosyć
Zrób to! Podnieś głowę i rozpuść włosy
W te naznaczone grudniem popołudnie
O jedno cię proszę - chcę widzieć twój uśmiech
|
|
 |
Powiem Ci, jaki smak ma zdrada
Kłamstwo - otwórz drzwi, tam szatan
Bagno - wielu to odpowiada
Znam to - nie tylko z opowiadań
|
|
 |
Pamiętam ten smak ust słonych jak morze
Każda kropla to łza, którą uroni za to człowiek
Czara się przepełnia, zaczyna topnieć lodowiec
Zdrada, jak zaraza zalewa świat, jak powodzie
Ja wkurwiony na świat, wziąłem udział w tej przygodzie
|
|
 |
Przysięgam, że jeżeli będę miała jeszcze kiedyś okazje to wszystko Ci powiem nie zważając na dalsze tego konsekwencje.
|
|
 |
Oddałam wszystko, żeby wszystko mieć .
|
|
 |
Czuje kur* nie mogę żyć z tobą
Bez ciebie też nie
|
|
 |
To nie roztropnie mogłoby się skończyć związkiem
Wierz mi, nie chcemy takiej afery która łączyła nas poprzednio
Nie możemy być ze sobą dłużej niż jeden melanż
Bo albo tobie albo mi na wypominanie się zbiera
Przerabialiśmy już ten temat tyle razy
I to nie przejdzie
|
|
 |
złapałam doła, a moja psychika wysiadła. zostałam sama, ale mam ich. byłam sobą, gdy był on. teraz czuję się zamknięta, ale zostanę. przemilczę całe zło, i zdecyduję się złamać jedna zasadę. - zacznę płakać.
|
|
 |
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
Nigdy nie pomyślałabym ze można chcieć być z kimś tak bardzo, wcale go nie kochając, nigdy nie pomyślałabym ze można być tak uzależnionym od kogoś bez miłości do niego, nigdy wcześniej nie zgodziłabym się z tym, że można oddać się bez końca osobie z która nie wiążemy naszych planów na najbliższą przyszłość, nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy ze można kochać połowicznie, nigdy, przed Tobą.
|
|
|
|