 |
|
największym błędem jest udawanie , że to co nas boli jest nam obojętne .
|
|
 |
|
Poznałam kogoś. Skreśliłam po drugim spotkaniu. Nie, nie dlatego, że było z nim coś nie tak. Po prostu nie był tobą.
|
|
 |
|
-a jeśli pewnego dnia będę musiał odejść?
- co wtedy ?
- nic wielkiego , posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam . Kiedy się kogoś kocha , to ten grugi ktoś nigdy nie znika..
|
|
 |
|
Za każdym razem gdy odchodzisz, próbuje być jak najbliżej, jednak biegniesz przed siebie w przyszłość, w której mnie nie ma. Mówisz " Ciebie tu nie będzie " , jednak słyszę bicie Twego serca, ono wystukuje słowa, że tęsknisz, że chcesz mnie.| Ciagnij_Sie ♥
|
|
 |
|
Ile już razy pomyślałeś, że jednak Ci mnie brakuje ? Ile już razy pragnąłeś wziąć telefon i zadzwonić, by usłyszeć mój głos, i sprawdzić, jak bardzo wypełniony jest pustką spowodowaną brakiem Ciebie.. ? Ile już razy kładłeś się do łóżka z myślą, że chciałbyś abym leżała obok, w Twpoich objęciach, byś był pewien, że jestem bezpieczna ? Czy pomyślałeś chociaż raz, że chciałbyś cofnąć czas, że żałujesz tej decyzji ? | Ciagnij_Sie ♥
|
|
 |
|
Nie wierzę w to, że jestem dla Ciebie nikim, że wszystkie te wspólnie spędzone chwile, nic już dla Ciebie nie znaczą, i nie znaczyły nigdy. Chcesz wrócić do przeszłości, by mieć mnie na nowo, ale boisz się, że znów mnie zabraknie, że znów zacznie się pieprzyć, że znów będziesz musiał odejść, bo tak łatwiej, tak jest prościej przecież, nie ? | Ciagnij_Sie ♥
|
|
 |
|
pierwsze zakochanie jest najtrwalsze , najsilniejsze i najpiękniejsze , chodź zazwyczaj nieszczęśliwe ..
|
|
 |
|
w wolne dni lubię wcześniej wstać i pomyśleć, chociaż myślenie zazwyczaj mnie gubi.
|
|
 |
|
Gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze, którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem, którzy mówili, że kochają prosto w oczy, a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.
|
|
 |
|
-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki..-Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze, gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
|
|
 |
|
- Mogę?- Ale coo?- No zakochać się w Tobie.W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...- Nie wiem.- No zgódź się! Proszę!- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
 |
|
`bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał 'w porządku skarbie, wciąż cię kocham'.
|
|
|
|